Ivan Komarenko nie zatęsknił nagle za swoimi dawnymi kolegami z zespołu po obejrzeniu ich koncertu w chicagowskim klubie - żartowaliśmy. Zdjęcia zamieszczone w artykule pochodzą z archiwum zespołu.
Nie żartowaliśmy natomiast na temat Leszczyńskiego - on naprawdę klaszcze u Rubika.