Przypomnijmy, że żona Kazimierza Marcinkiewicza pod koniec ubiegłego roku miała wypadek samochodowy.
Została przewieziona do szpitala, gdzie przez kilka tygodni dochodziła do siebie.
Choć od kilku miesięcy przebywa w domu, nadal odczuwa skutki wypadku.
Jak informuje "Super Express", ma "uszkodzony splot ramienny z niedowładem i przeczulicę w okolicach barku".
Tabloid dowiedział się, że Isabel czeka operacja!
"Będą ratować jej rękę. Paraliż nie ustąpił. Lekarze robią, co mogą, by jej pomóc" - mówi gazecie znajoma żony Kazimierza Marcinkiewicza.
W tej trudnej sytuacji nie może ona liczyć na pomoc męża, z którym aktualnie się rozwodzi.
Jeszcze kiedy przebywała w szpitalu, żaliła się, że Kazimierz zupełnie nie interesuje się jej zdrowiem.
"Po wypadku przychodził tylko po to, by się lansować, grać kochającego męża przed mediami" - mówiła kilka miesięcy temu "Super Expressowi".
Teraz Isabel domaga się od Kaza alimentów i chce, by rozwód został orzeczony o winie.
Trzymamy kciuki za powrót do zdrowia!










