Odkąd Katy Perry podzieliła się z fanami radosną nowiną, ona i Orlando są na językach wszystkich. Piosenkarka i aktor spotykają się już cztery lata, a za niedługo powitają na świecie wyczekiwane dziecko. Zmiany w życiu prywatnym nakłoniły Blooma do szczerego wyznania. W wywiadzie dla "The Sunday Times" zdradził, że poznanie wokalistki zakończyło jego sześciomiesięczny celibat, do którego nakłonił go przyjaciel. "Jeśli chcesz poważnego związku, przejdź na kilka miesięcy na celibat. Nagle pomyślałem: Mogę stworzyć związek z kobietą, która jest tylko przyjaciółką. Nie myśleć o imprezach i tym, z kim mam się spotkać". Dzięki eksperymentowi Bloom zauważył, że szybki seks utrudnia budowanie trwałych relacji, na których mu zależy.
Początkowo w swoim postanowieniu chciał wytrwać trzy miesiące, ale jak powiedział: "Spodobało mi się to, jak odnosiłem się do kobiet. Wiem, że brzmi to niewiarygodnie, ale znalazłem kobiecość w sobie".
Podczas półrocznego wyzwania aktor wstrzymywał się także od masturbacji: " Nie sądzę, żeby było to wskazane. W końcu tam na dole nadal musisz się poruszać" - zdradził. Dzięki zmianom, jakie wprowadził w swoim życiu, spotkał Katy. "Ona jest intrygująca, dowcipna i inteligentna" - wylicza aktor. Para w lecie planowała ślub. Niestety, z uwagi na panującą epidemię wstrzymali organizację. Obecnie aktor przebywa na czternastodniowej kwarantannie po powrocie z Czech, gdzie kręcił swój najnowszy film. Dotąd nie otrzymaliśmy jednak potwierdzenia, czy Bloom zaraził się koronawirusem.Jak myślicie, czy Katy doceni szczerość partnera? I co powie na wyznanie taty 9 - letni syn aktora z poprzedniego związku?
Zobacz również:
***Zobacz więcej materiałów wideo:
