Nadal bez Oscara, ale i tak z miliardami na koncie
Thomas Cruise Mapother IV, urodzony 3 lipca 1962 r., zdobył sławę m.in. jako gwiazda filmu mocno korespondującego z datą jego przyjścia na świat. Chodzi oczywiście o kultowy tytuł "Urodzony 4 lipca". Jednak zanim Tom stał się rozpoznawalnym na całym świecie aktorem, był całkiem przeciętnym amerykańskim dzieciakiem. Wraz z matką, ojczymem i trzema siostrami wędrował po całych Stanach Zjednoczonych, przeprowadzając się oraz zmieniając szkołę aż 15 razy.
Młody chłopak nie był wybitną jednostką. Uczył się przeciętnie. Nie był też szkolną gwiazdą. Miał jednak zacięcie do sportu. Przez chwilę myślał nawet o tym, aby zostać duchownym. Na szczęście zamiast jako pastor do kościoła ostatecznie trafił na przesłuchanie do musicalu "Guys and Dolls". Dostał w nim rolę i okazało się, że na scenie czuje się jak ryba w wodzie. W jednym z wywiadów powiedział:
Pamiętam, gdy ukończyłem liceum, myślałem sobie "Stary, dobrze, że mam to już za sobą!". Następnie w wieku 19 lat wygrałem casting do Ryzykownego interesu i zdałem sobie sprawę z innej rzeczy, mówiąc sobie "A więc to jest życie – jest o wiele większe, niż mi się wydawało!"
W latach 80. Tom zaczął powoli zdobywać status najbardziej rozpoznawalnego aktora epoki. Pracował z najlepszymi reżyserami. Do swoich produkcji zaangażowali go m.in. Francis Ford Coppola w "Wyrzutkach", Ridley Scott w filmie fantasy "Legenda" czy Marin Scorsese w "Kolorze pieniędzy".
Aktor ma na koncie trzy Złote Globy. Tom był też trzykrotnie nominowany do Oscarów, ale nigdy nie zdobył tej nagrody. Mimo to stan jego konta z roku na rok rośnie, a magazyn "Forbes" uznał go za jednego z najbardziej wpływowych ludzi show-biznesu. Jego majątek szacuje się na ponad 600 mln dol.
Teraz aktor ma szansę jeszcze powiększyć swoje zasoby finansowe. Zagrał w nowej wersji superhitu sprzed lat, czyli "Top Gun". Fani na całym świecie masowo ruszyli do kin, a produkcja zbiera całkiem niezłe recenzje krytyków. Na wiele tygodni przed premierą Tom opublikował na swoim Instagramie wpis:
Bajeczne domy i apartamenty na całym świecie
Aktor, podobnie jak inne gwiazdy tego formatu, inwestuje przede wszystkim w nieruchomości oraz luksusowe samochody. Był właścicielem kilku imponujących rezydencji położonych zarówno w stanach Zjednoczonych, jak i w innych atrakcyjnych miejscach.
Część z nich sprzedał, a niektóre nadal są w jego posiadaniu. Jedną z najbardziej imponujących była rezydencja w górach w Colorado o wdzięcznej nazwie Winter Wonderland. Na liście były też wille w Londynie, Beverly Hills oraz apartamenty w Nowym Jorku i Miami. Pomyśleć, że jako młody chłopak tułał się po ubogich, wynajmowanych domach!
Garaż Toma także pęka w szwach. Aktor słynie ze swojego zamiłowania do motoryzacji. Jeździł m.in. takimi samochodami jak Bugatti Veyron, Ford Mustang Saleen, BMW serii 7, Chevrolet Corvette C1 czy Porsche 911. Na co jeszcze się skusi? Czas pokaże.
Nawet podczas pandemii, gdy kina były zamknięte, Tom nie próżnował. Zachęcał do oglądania filmów na platformach VOD. Na swoim Twitterze wspominał:
Miliony na koncie, brak szczęścia w miłości?
Tom Cruise był trzykrotnie żonaty. Pierwszy raz związał się z niejaką Mimi Rogers. Przez 11 lat był też mężem słynnej aktorki Nicole Kidman. Wspólnie adoptowali dwójkę dzieci. Związek zakończył się, gdy aktor wdał się w romans z Penélope Cruz, którą poznał się na planie "Vanilla Sky". W latach 2006-2012 jego żoną była z kolei Katie Holmes.
Zobacz też:
Mama Igi Świątek chłodno opowiada o relacjach z córką: "Kontakt jest mocno ograniczony"
Mini Majk zmusza dziewczynę do seksu? "Zawsze możesz powiedzieć nie"
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
