Dopiero co wyszło na jaw, że Wiktor Zborowski (sprawdź!) zaszczepił się na koronawirusa poza kolejnością, a już mamy kolejne rewelacje.
Hanna Zborowska-Neves, mieszkająca na stałe w Brazylii starsza córka znanej pary aktorskiej, przemeblowuje całe swoje życie. Według informacji tygodnika "Na Żywo", mąż zostawił ją samą z córkami: Ninką i Milą.
"Małżeński kryzys trwał od blisko dwóch lat. Gdy ona zaczęła pracę przy produkcji programu podróżniczego i porzuciła nielubiane zajęcie w rodzinnym biznesie handlu nieruchomościami, konflikt narastał. W końcu Neves wyprowadził się z ich wspólnego mieszkania" - czytamy.
Maria Winiarska widziała, że córka przechodzi trudne chwile, przez pandemię nie mogła jednak polecieć do córki. Wisiała więc na telefonie i kontaktowała się z nią poprzez Skype'a.
Czytaj dalej na następnej stronie...
Za namową mamy i siostry instagramerki zdecydowała się na terapię u psychologa. "Cały czas płakałam. Na nic nie miałam siły. Byłam zamknięta z dziećmi w domu, Daniela nie było. Cała odpowiedzialność spadła na mnie i do tego rozwód. To był krytyczny moment. Poczułam, że moje życie traci sens" - wspomina.
Dzięki psychoterapii udało jej się nieco wrócić do formy. "Mam 38 lat i zaczynam życie od zera. I zrobię to, bo nigdy nie jest za późno na zmiany. Odzyskam siłę do życia i działania. Zaczęłam się otaczać zupełnie innymi ludźmi niż wcześniej. Wszystko dla mnie się zmieniło" - tłumaczy.
Dziś cała rodzina jest już w komplecie - Hannie udało się przylecieć do Polski na święta. Maria i Wiktor Zborowski pragną, by córa została tu już na stałe. To bardzo prawdopodobne - Hanna rozpoczęła bowiem już współpracę z telewizją TVN, dla której kręci program podróżniczy.
Może liczyć również na pomoc obrotnej siostry Zofii, która w mig jest w stanie nauczyć ją, jak zarabiać na Instagramie.
