Reklama
Reklama

Hanna Lis jest wstrząśnięta. Najpierw grożono jej śmiercią, a teraz to

Hanna Lis (51 l.) od lat spotyka się z dotkliwym hejtem i wieloma przykrymi komentarzami na swój temat. Dziennikarka w końcu przerwała milczenie i opublikowała w sieci kilka przerażających wpisów, zaznaczając, że jeden z jej hejterów siedzi właśnie w więzieniu!

W ostatnich latach w przestrzeni internetowej szerzy się hejt, którego nie sposób zatrzymać. Na szczęście coraz częściej wobec przemocy i agresji internetowej podejmowane są kroki prawne.

Nikt przecież w sieci nie jest całkowicie anonimowy. Mimo to znajdują się i tacy, którzy życzą drugiej osobie śmierci. 

Z potwornym hejtem i groźbami spotkała się Hanna Lis. Gwiazda postanowiła o tym w końcu głośnio opowiedzieć. Największa krytyka dopadła ją, gdy...zdecydowała się na szczepienie przeciwko COVID-19! 

Była gwiazda "Panoramy" opublikowała na InstaStory kilka hejterskich wiadomości, jakie otrzymała. Trudno w to uwierzyć, ale część internautów oskarża Hannę o to, że zaszczepiła się przeciwko koronawirusowi, ponieważ otrzymała za to pieniądze... 

Hanna Lis już raz wygrała z hejterem

Reklama

Dziennikarka przyznała, że nie ma zamiaru dawać się zastraszać i poinformowała opinię publiczną o tym, że jeden z jej prześladowców odsiaduje właśnie wyrok w więzieniu, co powinno być przestrogą dla pozostałych osób siejących nienawiść. 

Też jesteście przerażeni doświadczeniami dziennikarki?

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Hanna Lis | Tomasz Lis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama