David Schwimmer pracował jako kurier
Serial "Przyjaciele" okazał się ogromnym hitem na skalę światową, a aktorzy w nim grający w mig stali się rozpoznawalni. Wprawdzie od zakończenia zdjęć minęło już przeszło dwadzieścia lat, jednak do dziś David Schwimmer, Jennifer Aniston czy Courteney Cox są utożsamiani ze swoimi bohaterami.
David Schwimmer po "Przyjaciołach" zagrał jeszcze w wielu innych produkcjach, choć to z rolą sympatycznego Rossa jest najbardziej kojarzony. Jak się okazuje, zanim został aktorem wykonywał kilka innych zawodów, w tym... kuriera sądowego. Właśnie wtedy, kiedy sam jeszcze nie był sławny, miał okazję poznać gwiazdora muzyki, Roda Stewarta, o czym opowiedział w nowym wywiadzie.
Wręczył dokumenty rozwodowe Rodowi Stewartowi
David Schwimmer gościł ostatnio w programie "The Late Show with Stephen Colbert", gdzie opowiedział zabawną historię sprzed lat.
Mianowicie, kiedy dopiero zaczynał stawiać pierwsze kroki w dorosłym życiu, zatrudnił się jako kurier sądowy. Jego zadaniem było zatem dostarczanie m.in. dokumentów rozwodowych do adresatów. Wśród nich, jak się okazało, był też gwiazdor muzyki, Rod Stewart.
Schwimmerowi nie pozostało więc nic innego, jak udać się pod wskazany adres i dostarczyć dokumenty. Aktor cały czas zastanawia się, czy Rod Stewart po latach dowiedział się, kto przywiózł mu akta sprawy rozwodowej.
"Miałem 18 lat i czułem się jak James Bond. Dostawałem wskazówki, gdzie mogę znaleźć osobę, której miałem dostarczyć dokumenty. Do dziś nie wiem, czy on w ogóle zdaje sobie sprawę, że to ja" - przyznał, dodając, że kiedy już stał się sławny, jego drogi z Rodem Stewartem nie przecięły się.
Kto wie, może po tym publicznym wyznaniu muzyk odezwie się do niego?

Zobacz też:
Gwiazda "Przyjaciół" przerywa milczenie. Jest poruszona śmiercią koleżanki z planu
Przyjaciele żegnają Matthew Perry'ego. Wzruszające słowa łamią serce








