Zofia Jastrzębska to aktorka młodego pokolenia, która znana jest z takich produkcji, jak "Na dobre i na złe" Telewizji Polskiej czy "Niebo" dostępne od niedawna na HBO.
Zofia Jastrzębska ujawniła realia pracy aktora
27-latka, która jeszcze niedawno uczyła się aktorstwa na uczelni, została zapytana przez portal tvn.pl o jej wyobrażania na temat pracy aktora przed wkroczeniem na rynek filmowy.
"Nie, nie wyobrażałam sobie, jak to naprawdę wygląda. Myślę, że to dobre porównanie: jak jazda w szkole jazdy, a później już samodzielnie na drodze. Owszem, szkoła dała mi dużo narzędzi, bez których pewnie nie byłabym tu, gdzie jestem. Natomiast to jest jazda bez trzymanki i na pewno nie byłam przygotowana na całą stronę związaną z mediami społecznościowymi czy całym tym zapleczem" - wyznała szczerze Jastrzębska.
Jastrzębska nie ma wątpliwości, że jest właściwą osobą na odpowiednim miejscu.
"Wszystko odkrywałam sama, ale kocham ten zawód i myślę, że moje oczekiwania wobec tego, co się wydarzyło, to jak ziemia i niebo, bo jest dużo lepiej, niż myślałam" - przyznała.
Zofia Jastrzębska tak przywita nowy rok
Aktorka niedawno udzieliła wywiadu dla tego samego portalu, w którym opowiadała o zbliżających się świętach. Tam wyjawiła, że od lat ma pewną tradycję.
"Spędzam święta bardzo rodzinnie, mam ogromną rodzinę, za co jestem bardzo wdzięczna. Oczywiście jest cały ten gwar przygotowania i dużo nerwów, natomiast już sam dzień świąt, pierwszy, drugi, to jest po prostu takie czerpanie od siebie. Wyjechałam z miasta rodzinnego, więc każdą chwilę tam spędzam na ładowaniu baterii od moich bliskich, a taką tradycją już poświąteczną jest wyjeżdżanie na Sylwestra na snowboard" - powiedziała dla tvn.pl.
Zofia Jastrzębska od lat spędza pierwszy dzień roku właśnie w górach, uprawiając swój ukochany sport. To dla niej okazja, aby pobyć z rodziną w przerwie od "chwiejnej branży".
"Zawsze gdzieś wyjeżdżamy z ekipą i lubię ten pierwszy dzień roku spędzać właśnie na jakimś szczycie i to jest coś, co myślę, że będę (robić) jeszcze przez długie lata i na pewno rodzinnie wszystko, bo jestem osobą, która zawdzięcza wszystko swojej rodzinie, wszystkie wartości i to, że nie zwariowałam w tak chwiejnej branży" - wyznała Jastrzębska.
Zobacz też:
Gwiazda "Na dobre i na złe" wyznała to tuż przed świętami. Mówi wprost
Daria Zawiałow potwierdziła szczęśliwą nowinę. Niosą się gratulacje dla 33-latki. "Coś pięknego"








