Grażyna Torbicka od wielu lat opowiadała widzom TVP o największych premierach filmowych. Jej program "Kocham kino" miał stałe grono wiernych fanów.
Niestety, gwieździe publiczny nadawca w pewnym momencie podziękował za współpracę, co było sporym zaskoczeniem. Dziś Grażyna nadal zajmuje się tematyką filmową. Prowadzi festiwale oraz grywa w reklamach. A do tego od jakiegoś czasu współpracuje także z TVN, co bardzo sobie chwali. Z powodu pandemii rynek filmowy jednak niemal całkowicie zamarł, a większość imprez została odwołana. Dzięki masowym szczepieniom jest szansa, że sytuacja niebawem się odmieni i wróci "dawne życie".Torbicka jednak nie próżnuje i aktualnie skupia się na roli gospodyni domowej. Ostatnio paparazzi przyłapali ją bowiem na zakupach w warzywniaku.
Dziennikarka dba o formę, więc nie dziwi, że ze straganu wyszła z siatkami pełnymi warzyw i owoców.
Grażyna Torbicka zadziwiła przechodniów
Uwagę przechodniów zwrócił jednak przede wszystkim jej elegancki strój. Gdy większość z nas na taką "okazję" zakłada na ogół wygodne dresy, Grażyna postawiła na elegancję i klasykę.
Torbicka założyła szary kostium, który składał się z marynarki, kamizelki długich spodni w kant. Do tego dobrała brązową torebkę oraz... wygodne buty, które nadały całej stylizacji nieco bardziej casualową formę.
Wystarczyłoby jednak, aby gwiazda zmieniła buty na eleganckie szpilki i już mogłaby wystąpić na jakimś festiwalu filmowym. Jak wam się podoba Grażyna w takim wydaniu?





***

















