Reklama
Reklama

Górniak żądała kar dla Dody!

Według najnowszych informacji, Edyta Górniak jednak nie wystąpi w show Polsatu "Tylko nas dwoje". Piosenkarka miała postawić stacji absurdalne żądania, łącznie z ograniczeniem Dodzie... swobody wypowiedzi.

Paranoja wokół udziału Edyty (37 l.) w polsatowskim programie nabiera tempa. Zaledwie dwa dni temu "Fakt" informował, iż stacja doszła do porozumienia z artystką, która ostatecznie odważyła się wystąpić u boku Dody.

Dziś jednak dowiadujemy się, że Górniak nie pojawi się w show. Według nowych informacji "Faktu", to Polsat się poddał, gdy poznał jej absurdalne wymagania.

Piosenkarka zażyczyła sobie mianowicie 50 tysięcy złotych za odcinek, aż o 15 tysięcy więcej, niż ustalono wcześniej. Jej kancelaria prawna zażądała także, by Doda (26 l.) miała ograniczoną swobodę wypowiedzi w programie. Jeśli powiedziałaby coś "niestosownego" pod adresem Górniak, Polsat miał nakładać na nią kary finansowe.

Reklama

Ze zrozumiałych względów stacja podziękowała więc kapryśnej gwieździe.

Zobacz również:

Górniak wystąpi jednak z Dodą

Siostra Górniak: Czekamy na słowo "przepraszam"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Doda
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama