Glinka wstydzi się swojego biustu
To rozczarowanie dla tych, którzy, idąc do kina na film "Wyjazd integracyjny", sądzili, że zobaczą piersi Kasi Glinki!
34-letnia gwiazda serialu "Barwy szczęścia" jest jedną z bardziej atrakcyjnych młodych polskich aktorek. Wydawałoby się zatem, że nie będzie miała oporów, by rozebrać się przed kamerą. Nic bardziej mylnego!
Mimo iż Glinka zapewniała, że "takie sceny to dla niej zadanie zawodowe, jak każde inne", "Super Expressowi" udało się dowiedzieć, że w swoim najnowszym filmie Kasia skorzystała... z dublerki!
Podobno w dwóch gorących scenach "Wyjazdu integracyjnego" widzowie mogą podziwiać nie wdzięki Kasi, a anonimowej modelki.
Tomasz Jawor z firmy Kino Świat, która zajmuje się promocją komedii, zapytany o sprawę wprost, odpowiada dyplomatycznie: "Niech to zostanie naszą słodką tajemnicą".
"Niestety, to nie była Katarzyna" - potwierdziła w rozmowie z tabloidem osoba związana z produkcją filmu.