Jakiś czas temu na platformie Netflix pojawił się dokument opisujący życie obecnej partnerki Cristiano Ronaldo - Georginy Rodriguez. Mimo że premiera odbyła się w atmosferze skandalu, film zdobył niemałą popularność.
Georgina Rodriguez o związku z Cristiano
Żona najsłynniejszego piłkarza opowiedziała o początkach znajomości z Ronaldo. Jak powszechnie wiadomo para poznała się w sklepie Gucci. Georgina zastępowała w tym czasie przyjaciela, jednak widok przystojnego piłkarza zmienił całe jej życie. To historia niczym jak z bajki!
Gdy wychodziłam ze sklepu, zobaczyłam przystojnego faceta. Miał prawie dwa metry. Szedł z dzieckiem i przyjaciółmi. Stanęłam jak wryta. Cristiano Ronaldo] Junior zatrzymał się przede mną. Był bardzo uprzejmy, przywitał się. Wszyscy się roześmiali. Dzieciak przywitał się z młodą, ładną dziewczyną.
Georgina w dokumencie opowiedziała dokładnie, co czuła do Cristiano. Wyznała, że marzyła o spotkaniu, jednak bardzo się krępowała. Na szczęście marzenie szybko się ziściło.
Zawstydzał mnie. Był moim klientem u Gucciego. Mówił, że przyjdzie na imprezę. Spytał, czy tam będę. Myślałam o tym cały dzień. Gdy przyszłam, wyglądał bosko. Pamiętam dokładnie, co mieliśmy na sobie. Wypiliśmy trochę szampana. Później musiałam iść na kolację firmową. Wcale nie miałam ochoty, ale dobrze się stało, bo czuliśmy niedosyt... Pewnego dnia spotkaliśmy się na innej imprezie. Był tam z przyjaciółmi i swoim bratem Hugonem. Spytał: "Gio, wybierzemy się na kolację?". A ja na to: "Wreszcie. Najwyższy czas"... Byłam taka podekscytowana.
Wiadomo, że życie z tak znaną osobą ma blaski i cienie. Niestety, tych minusów było znacznie więcej niż spodziewała się Georgina. Tak ogromna popularność uniemożliwia ukochanym normalne podróże. Georgina wyznała, że to jeden z powodów, dlaczego podróżują tylko własnym samolotem. Spędzenie dwóch godzin na lotnisku w towarzystwie tak znanej osoby jest praktycznie niemożliwe.Gerogina miała jeszcze jeden problem w relacji z piłkarzem. Gdy zaczęła przyjeżdżać do jego posiadłości... zwyczajnie gubiła się w tak dużym domu!
Gdy po raz pierwszy byłam w domu Cristiano, wciąż się gubiłam - wspomina. Nie wiedziałam, jak dojść do kuchni po szklankę wody. Powrót do salonu zajmował mi pół godziny, bo nie znałam drogi. To wielki dom, a ja od dziecka mieszkałam w maleńkich mieszkaniach. Dlatego tutaj się gubiłam. Chyba dopiero po sześciu miesiącach udało mi się poznać wszystkie pomieszczenia.
Zobacz też:Georgina Rodriguez oskarżona przez wujka! Padły mocne słowa!
Cristiano Ronaldo wziął już ślub? Zaskakujące wyznanie!
Sandra Kubicka szczęśliwa! Baron zdobył się na wyznanie!
Waldemar Kraska: W Polsce zaczyna dominować Omikron









