"Nie będę kłamać, czasami muszę sama siebie oszukiwać, wmawiając sobie, że frytki są trujące" - wyznała 32-letnia gwiazda w wywiadzie dla amerykańskiej edycji magazynu "Elle".
"Jeśli chodzi o desery, to pozawalam sobie zaledwie na odrobinę, a jedząc je wyglądam jak wariatka albo jak kiedy występowałam w reklamach jako dziecko - delektuję się każdym kęsem" - dodała.
Fergie przyznała także, że bierze do siebie negatywne komentarze na temat jej wyglądu.
"W przeszłości bardzo mnie bolało to, kiedy mówiono o mnie, że jestem brzydka i gruba" - powiedziała wokalistka. "Jednak nauczyłam się nie przywiązywać do tego tak dużej wagi... Kiedy w życiu robi się tyle rzeczy naraz, czasem nie wygląda się idealnie. Nie mam czasu na to, by co kilka dni chodzić do kosmetyczki" - dodała piosenkarka.
