Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
W kolejnym odcinku programu "Farma" widzowie dalej są świadkami knucia, kombinowania i nawiązywania sojuszy! Wszyscy są już mocno zmęczeni, psychicznie i fizycznie i zastanawiają się, jak dotrwać do kolejnego dnia.
"Farma" - Odcinek 23
Poranek rozpoczął się od poszukiwań kur... które rozeszły się po gospodarstwie, a kogut postanowił popływać w stawie. Kiedy udało się opanować chaos, przybył rolnik Szymon, który mimo starań i dokończenia zadania tygodnia po czasie, nie zaliczył go.
Był to miód na serce Karola Da Costy, który cały czas próbował tę sytuację analizować i obarczyć winą Zimę, czym oczywiście wszystkich zamęczał.
Wieczorem uczestników zaskoczyła Marcelina, który przyszła z koszem pełnym smakołyków m.in. kawą i czekoladą. Kosz to nagroda pocieszenia, mimo przegranego zadania. Jednak na Farmie nic nie jest za darmo. Prowadząca powiedziała, że jedzenie zostaje z nimi, pod warunkiem, że "Zima" pozbędzie się swojego immunitetu...

Farmer Tygodnia nie zastanawiał się ani chwili! Do grupy trafiły same rarytasy, a wieczór przebiegł w miłej atmosferze przy grillu. Decyzja "Zimy" oznacza jednak, że nikt nie będzie bezpieczny. Jak potoczą się nominacje? Tego dowiemy się już jutro!

Oglądaj program "Farma" już jutro o 20.00 na antenie Telewizji Polsat. Nowe odcinki "Farma" można oglądać bezpłatnie również na stronie polsatgo.pl lub w aplikacji Polsat Go.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Zobacz też:"Farma". Atmosfera gęstnieje! Nawet zwierzęta nie wytrzymują napięcia
"Farma". Nieporozumień ciąg dalszy. Zima popełnił pierwszy błąd jako lider?
Justyna Żyła przegrała proces z Marceliną Ziętek. Grzywnę zapłacił skoczek
WHO ostrzega przed nową falą Omikronu. Zagrożona Wschodnia Europa