Fani plotkują o Wiktorii i Sebastianie z "Rolnika". A oni znów się spotkali
W 11. sezonie "Rolnik szuka żony" ani Wiktoria Żmuda-Trzebiatowska, ani Sebastian Laskowski nie znaleźli miłości. Ostatnio jednak ich regularne spotkania wywołały plotki, a fani zaczęli się zastanawiać, co naprawdę łączy tę parę. Teraz 24-letnia rolniczka wreszcie przerwała milczenie i wyznała, co łączy ją z 45-letnim kolegą z programu.
Choć w 11. edycji "Rolnik szuka żony" powstały dwie pary, już tylko Marcin i Ania wciąż są szczęśliwie zakochani. Ani Wiktoria Żmuda-Trzebiatowska, ani Sebastian Laskowski nie mieli tyle szczęścia. Po programie oboje wywołali sporo plotek. Najpierw Sebastian był swatany przez fanów z Agatą, jednak ta znalazła szczęście u boku mężczyzny niezwiązanego z telewizją.
Wiktorię tymczasem łączono jakiś czas temu z Mikołajem, czyli odtrąconym kandydatem Anny Derbiszewskiej z 10. sezonu, jednak mężczyzna wyjawił ostatnio w sieci, że nie jest z nikim w związku. Żmuda-Trzebiatowska za to regularnie spotyka się z Laskowskim, co w końcu zauważyli widzowie. Sama zainteresowana nie mówi publicznie o swoim życiu uczuciowym i niedawno wyjaśniła, dlaczego:
"Dlaczego nigdy nie poruszam tego tematu: czy jestem z kimś, czy też nie? Bo gdy jestem singielką i mówię o tym, to dostaję od razu wysyp wiadomości. Natomiast jeśli byłabym z kimś i budowałabym tę relację, to raczej wolałabym ją zachować w ciszy" - napisała na Instagramie Wiktoria.
Choć Wiktoria stara się być konsekwentna w niekomentowaniu życia prywatnego, to internauci uważnie śledzą, z kim pokazuje się w sieci. A najwięcej okazji do spotkań ma z Sebastianem, który mieszka dość blisko niej. 45-latek ma gospodarstwo w powiecie sztumskim, niedaleko Starego Dzierzgonia. Rolniczka mieszka z kolei koło Grudziądza, około 80 kilometrów dalej.
Plotki o łączącej ich relacji wywołały ich wspólne nagrania na Instagramie Wiktorii. 24-latka pokazała, jak wspólnie raczą się trunkami z winogron i jedzą placki ziemniaczane, które "Sebuś", jak go nazwała, zrobił na obiad. Do tego podkład muzyczny z włoskiej piosenki o miłości i promienny uśmiech Sebastiana - to wystarczyło, by rolniczkę zasypano pytaniami o to, co ich łączy.
Uczestniczka 11. sezonu "Rolnika" przekonywała już jakiś czas temu w sieci, że jej "relacja z Sebastianem jest czysto przyjacielska", ale fani nie wydają się przekonani. Kiedy teraz Wiktoria odpowiadała na Instagramie na pytania internautów, jedna z osób napisała:
"Czy ciebie coś łączy z Sebastianem?" - brzmiało pytanie.
W odpowiedzi Żmuda-Trzebiatowska pokazała nagranie z ostatniej wizyty rolnika na jej gospodarstwie. Choć ich przywitanie było bardzo serdeczne, a Laskowski jak zawsze rozpromienił się na jej widok, to przyczyna jego wizyty była bardzo prozaiczna. Wyjaśniając, czy coś ją z nim łączy, podpisała film:
"Tak, wspólne rozsiewanie nawozów" - odpowiedziała prosto z mostu.
Przekonała was, że między nimi powstała urocza, międzypokoleniowa przyjaźń?
Zobacz też:
Wiktoria nagle pokazała się u jego boku. Aż trudno uwierzyć
