28 lipca (czwartek), Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień przekazali w mediach społecznościowych smutną informację o śmierci ich rocznego syna, Oliwiera.
Oliwier Rzeźniczak nie żyje. Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak w żałobie
Choć piłkarz i modelka rozstali się jeszcze zanim chłopiec przyszedł na świat, to po (samotnym) porodzie, podczas rutynowych badań, okazało się, że mały Oliwier choruje na nowotwór. Pomimo walki o życie dziecka, nie udało się go uratować.
Kochani, choroba Oliwierka niestety szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Aniołka tutaj, na Ziemi Świętej, w Izraelu. Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376 (...)
W komentarzach internauci przekazali wiele słów wsparcia wobec pogrążonych w żałobie rodziców.
Fani krytykują formę wsparcia piłkarzy Wisły Płock względem Jakuba Rzeźniczaka: "Jak można robić taki cyrk?
Cała drużyna Wisły Płock postanowiła wesprzeć Jakuba Rzeźniczaka w tych ciężkich chwilach.
Co ciekawe, już pierwszy wpis nie był pozytywnie odebrany przez internautów. Koszulki z napisem "Kuba, jesteśmy z Tobą!" potraktowano jako słaby PR. Jedna z internautek w wyraźnym wzburzeniu napisała:
"Gdzie byliście, jak zbieraliśmy na leczenie Oliwiera!? No gdzie!? Gdzie wtedy były koszulki. Gdzie był tata, jak była pierwsza lub druga zbiórka? Wstyd! W jedną chwilę byście nazbierali pieniążki, ale teraz możecie je wydać na tkliwe koszulki z napisem ojca, który potrafił robić słaby PR, zamiast starać się, aby leczyć go w najlepszym miejscu na świecie. Miał ku temu możliwości. Teraz wszyscy składają kondolencje. Gdzie byliście jak Oli żył !? To wszystko jest obrzydliwe obłudne. Jak tatuś, który nawet nie potrafił przyjechać na poród syna. Nie twierdzę, że teraz nie cierpi, ale napis Kuba, serio?!".
Jeszcze gorszym posunięciem było wstawienie zdjęcia na Instagram, gdzie cała uśmiechnięta drużyna dodaje "walecznej otuchy" Kubie.
Internauci krytykują nieudolne wsparcie Rzeźniczaka przez kolegów z drużyny
Komentarze pod zdjeciami nie pozstawiają złudzeń - internauci krytykują sposób, w jaki koledzy z Wisły Płock starają się dodać piłkarzowi otuchy w tym trudnym czasie. Jak wiele osób zauważyło - nigdzie nie wspominano o wsparciu Magdy, matki dziecka i byłej partnerce Rzeźniczaka. Przypadek? Nie sądzimy.
Jak można ze śmierci dziecka robić taki cyrk? Napis na koszulkach rozumiem, bo w końcu Magda nie należy do drużyny… ale tego typu zdjęcie nie powinno być umieszczone.
Te uśmiechy na zdjęciu jak by się świetnie bawili zdecydowanie nie na miejscu w tej sytuacji. Zabrakło klasy i powagi... pewne rzeczy niestety tego wymagają.
Lepiej usuńcie to zdjęcie i przemyślcie swoje zachowanie.
To wygląda jak żart i do tego nie na miejscu, bardzo żenujące i słabe. Do tego oboje rodziców straciło największy dar życia, a nie tylko ojciec.
Z Magdą nie jesteście? Tylko ojciec wychowywał dziecko?
Pogrzeb Oliwiera Rzeźniczaka
Pogrzeb Oliwiera Rzeźniczaka rozpoczął się w poniedziałek, 1 sierpnia, o godz. 14:00, w kaplicy na cmentarzu przy ul. Wojska Polskiego 59A w Oleśnicy.
Magdalena Stępień, była partnerka piłkarza zwróciła się z prośbą do internautów. "Drodzy, zamiast kwiatów prosimy o modlitwę za Oliwierka i drobny datek na leczenie Zosi".

Zobacz też:
Nie żyje roczny syn Jakuba Rzeźniczaka. Niedawno piłkarz informował o stanie jego zdrowia
Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak - śmierć syna zjednoczyła zwaśnionych rodziców
Magdalena Stępień zamieściła w sieci poruszającą prośbę
Magdalena Stępień i Kuba Rzeźniczak zjednoczyli się w obliczu tragedii. Nie zawsze tak było












