Elżbieta Jaworowicz od 40 lat pokazuje na antenie publicznego nadawcy ludzkie tragedie, wyłuszczając biedę i liczne patologie. W studiu telewizyjnym eksperci próbują znaleźć wyjście z patowej często sytuacji i pomóc nieporadnym życiowo bohaterom.
W mediach społecznościowych program zyskał drugie życie. TikTokerzy kpią z przedstawionych w show Jaworowicz dramatów, publikując wyjęte z kontekstu sceny.
Ostatnio popularny jest wątek pani Stanisławy, która przed kamerą broniła się, że nie pobiła kuratora, policjantów i nie prowadziła domu publicznego. Hitem jest jednak fragment, gdy Jaworowicz zapytała ją, czy nadużywa alkoholu. Kobieta zaprzeczyła, twierdząc, że... bierze leki na przepuklinę zrobione na spirytusie.
"Alkohol? A skąd! Leki, biorę leki"
"A pani nie pije, nigdy nie piła? Teraz taki zapach uczułam..." - dopytywała Jaworowicz.
"A skąd!" - odpowiedziała pani Stanisława. "Nie piję, pani redaktor. Leki, biorę leki" - powiedziała, wskazując na przepuklinę w pachwinie.
"To z takich leków ma pani zapach alkoholowy?".
"Nie. Tak. Mam na spirytusie lek".
Filmik polubiło ponad 100 tys. internautów. Wielu zaczęło nawet naśladować bohaterów programu, m.in. Doda.

Zobacz również: Będzie nowy ambasador Polski w USA
Daniel Craig: wycisnęliśmy z tej historii wszystko
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE
Porównano ceny w europejskich miastach. Jak wypadły polskie?
Marianna Schreiber wspomina poronienie. Jej związek tego nie przetrwał








