"Jestem dumny i niezwykle szczęśliwy!" - powiedział choreograf w rozmowie z "Faktem". "Widziałem już moją córeczkę, jest po prostu piękna" - dodał.
Matka dziecka, tancerka Nina Tyrka czuje się dobrze. Świeżo upieczony tata nie myśli na razie o problemach, które spadły mu na głowę ostatnimi czasy. Przypomnijmy, że mieszkańcy budynku na warszawskiej Woli, w którym mieści się jedna z trzech szkół - Egurrola Dance Studio, mają już dość kłopotliwego sąsiedztwa.
"Przeszkadza im muzyka i tłumy ludzi odwiedzających codziennie to miejsce. Dlatego niejednokrotnie już wzywali policję. Policjantów podobno protesty lokatorów dziwią.
W szkole Egurroli bowiem wszystko przebiega zgodnie z prawem, a poza tym właśnie mieszkańcy budynku - jako wspólnota mieszkaniowa - wcześniej zgodzili się na wynajęcie pomieszczeń Egurrola Dance Studio" - donosi "Życie na gorąco".
