Edyta Herbuś nie ma wielkiego szczęścia do ślubów. Właśnie na przyjęciu weselnym Aleksandry Kwaśniewskiej i Kuby Badacha nastąpiło jej ostateczne rozstanie z Mariuszem Trelińskim. Wcześniej tancerka próbowała jakoś pogodzić się z faktem, że dyrektor Opery Narodowej nie zamierza się jej oświadczyć, jednak widocznie ślub przyjaciół uświadomił jej, że związek według pomysłu Trelińskiego, czyli „z ciągłą walką i zabieganiem o siebie” może być męczący na dłuższą metę.
Po rozstaniu z Trelińskim i ułożeniu sobie wszystkiego w głowie, Herbuś zdecydowała się na związek z Piotrem Bukowieckim, ojcem dwojga dzieci Karoliny Rosińskiej i jednego Doroty Gardias. Tym razem Herbuś nie wydaje się przeć do ślubu, za to świetnie dogaduje się z dziećmi Bukowieckiego: Vivienne, Melchiorem i Hanią. Przynajmniej sama tak twierdzi. Jak wyznała w rozmowie z Jastrząb Post po wspólnych wakacjach:
Dziewczynki były świetnymi kompankami. Było bardzo dużo radości. Dostałam ksywkę, że jestem ciocią roku, że absolutnie im się podobało to, w jaki sposób funkcjonowaliśmy na tym wyjeździe, to momentami wchodziłam w takie dziecięce zabawy, że czułam się, jakbym była jedną z nich.
Edyta Herbuś olśniewa na weselu
Po powrocie w urlopu Herbuś wpadła na ślub i wesele swojego kolegi, z którym, jak wyznała, współpracuje od dwóch lat. Jak napisała na Instagramie:
Z Kacprem pracuje od dwóch lat i wydawało mi się, że zdążyłam go już dobrze poznać. Wiem, że jest pracowity, kreatywny i bardzo ambitny. Po wczorajszym wieczorze wiem o nim znacznie więcej- jakie ma piękne serce. Niech ta MIŁOŚĆ prowadzi WAS zawsze ku dobremu, wspólnemu i radosnemu !!!
Uśmiechnięta Edyta pozowała z młodą parą do zdjęć, odziana w burgundową sukienkę do kolan. Tancerka chętnie wybiera odcienie czerwieni, bo wie, że jej w nich do twarzy. Ślubny savoir-vivre nakazuje, by żadna z zaproszonych pań nie próbowała przyćmić panny młodej, która jest tego dnia najważniejsza. Szczególnej delikatności w doborze stroju oczekuje się od gości, którzy są celebrytami. Ponieważ i tak skupiają na sobie uwagę, tym bardziej powinni zadbać o to, by nie robić zamieszania nadmiernie efektowną kreacją.
Niestety, nie wszyscy potrafią oprzeć się pokusie. W pamięci fanów „Gogglebox” z pewnością zapisały się dwie weselne kreacje Sylwii Bomby. Jedna mogłaby z powodzeniem odegrać rolę sukni ślubnej, a druga epatowała ogromnym dekoltem. Edyta Herbuś wyraźnie starała się nie popełnić podobnego nietaktu. Kreacja adekwatna do okoliczności?
Zobacz też:
Edyta Herbuś powala fanów na kolana w prześwitującym body! "Zbieram jeszcze szczękę z podłogi..."Edyta Herbuś pozuje z… welonem i bukietem ślubnym! Qczaj: „Już nie mogę się doczekać”
Maryla Rodowicz schudła 17 kg! Zdradziła swój sekret




***








