Edyta Górniak może śmiało przyznać, że na rynku muzycznym ma swoją wokalną "sobowtórkę", Paullę (zobacz!). Piosenkarki wielokrotnie były do siebie porównywane, nie tylko ze względu na barwę głosu.Paulla konsekwentnie powtarza, że nie stara się kopiować swojej koleżanki z branży, chociaż jej kariera rozwinęła się stosunkowo później.
Paulina Ignasiak nigdy nie ukrywała tego, że Górniak była niegdyś jej idolką. Wszystko zmieniło się od momentu przykrego incydentu, który miał miejsce w Opolu.
Wracaliśmy przed północą starówką w Opolu, z moim menedżerem i moją ekipą. Ekipa Edyty Górniak zaczęła po prostu przedrzeźniać mnie, dokuczać. Wołać na mnie: "O, Edyta Górniak, Edyta Górniak!". To było dla mnie szczeniackie, poza tym byli podpici...
Artystka dodała też, nie widzi żadnego postępu w jej twórczości, ponieważ zamiast pracować, Edyta woli zajmować się... teoriami spiskowymi.
Edyta Górniak atakuje Paullę
Chociaż Edyta Górniak do tej pory nie wypowiadała się na temat Paulli, tym razem nie wytrzymała. W rozmowie z "Super Expressem" ujawniła szokujące fakty!
Nie znam i nie obserwuję jej postaci, prawdę mówiąc. Jedynie zauważam oczami prasy powtarzające się prowokacje z jej strony. To, co widziałam z bliska natomiast, to pewien charakterystyczny schemat jej działań w rodzaju np. zatrudniania moich fanów, związywania się w relacje osobiste z moimi fanami, śpiewania moich utworów, pracy z tymi samymi producentami, a nawet chęci rozbicia związku mojego pracownika ochrony osobistej. Może ona po prostu czuje się bezpiecznie, kiedy przykleja się do czyjegoś świata, uznając go za swój
Myślicie, że to rzeczywiście prawda?
Zobacz też:Barbara Kurdej-Szatan ma sekretny plan! Menadżer gwiazdy przerwał milczenieBritney Spears jest wolna! To koniec 13-letniej kurateliMonika Miller porównała Polskę do cebuli




Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie Pomponik.pl








