Edyta Bartosiewicz to polska wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów, znana z takich przebojów, jak: "Ostatni", "Skłamałam", "Sen", "Jenny" czy "Opowieść", która znalazła się w ścieżce dźwiękowej do kultowej komedii romantycznej "Nigdy w życiu!". Artystka, która ma na koncie aż dziewięć solowym albumów, obchodzi w tym roku 30-lecie swojej pracy artystycznej.
Na rynku ukazała się również reedycja jej pierwszej, i zarazem najważniejszej, płyty "Love" z 1992 roku, a tytułowy utwór opowiada o trudnej relacji piosenkarki z jej matką. Album był nagrywany, kiedy gwiazda była jeszcze w ciąży.
Pozostałe kawałki dokończyła zaledwie trzy tygodnie po powrocie ze szpitala!
To był bardzo magiczny dla mnie czas. Działy się ważne rzeczy, a ja nie do końca zdawałam sobie sprawę z tego, jak bardzo i w jaki sposób odmienią moje życie. Dziś po 30 latach teksty piosenek z "Love" nabierają zupełnie innego wymiaru
Edyta Bartosiewicz o trudnej relacji z matką
Wokalistka dopiero teraz poczuła sens swoich tekstów i przyznaje, że w latach 90. ten materiał po prostu ją przerastał. Przez ponad rok pieczołowicie przygotowywała odświeżoną wersję tej płyty.
"Musiało minąć tyle lat, bym doceniła ten materiał, bym otworzyła swoje serce na "Love". Nigdy wcześniej o tym nie mówiłam, ale tytułowa piosenka opowiada o trudnej miłości do mojej matki..." - zdradziła Edyta w wywiadzie.
Bartosiewicz przyznaje, że trudny kontakt z mamą przełożył się na cały jej okres dojrzewania i to, jakim stawała się później człowiekiem. Potrzebowała ponad dwóch dekad, aby poskładać siebie na nowo.
"Nie było łatwo. Przeszłam kryzys, doświadczyłam wewnętrznej dezintegracji, by po jakimś czasie od nowa zacząć się składać w całość. To był bardzo długi proces, dwudziestoletni, który wciąż trwa" - wylicza na łamach portalu Plejada.
Momentem zwrotnym okazał się czas, w którym artystka sama weszła w rolę matki. Popełniała mnóstwo błędów i postanowiła wybaczyć zarówno sobie, jak i swojej rodzicielce.
Dziś mogę powiedzieć, że udało mi się siebie uporządkować. Teraz inaczej układam swoje relacje ze światem, w tym te z mamą. Jestem dużo spokojniejsza
Zobacz też:
Edyta Bartosiewicz jest nękana przez "dziennikarkę"? "Pracowała kiedyś w TVN"
Po wielkim sukcesie zniknęła. Teraz Edyta Bartosiewicz zdradza, co było powodem!
Edyta Bartosiewicz i jej miłość: 30 lat płyty "Love"










