Reklama
Reklama

Edyta Bartosiewicz nigdy wcześniej o tym nie mówiła. Wyjawiła całą prawdę o matce!

Edyta Bartosiewicz (57 l.) po raz pierwszy otworzyła się na temat trudnej relacji ze swoją matką. W wywiadzie dla Onetu opowiedziała, jak bardzo wpłynęło to na jej dalsze życie oraz co pomogło jej uleczyć dawne rany. W tym roku gwiazda świętuje 30-lecie swojej pracy artystycznej.

Edyta Bartosiewicz to polska wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów, znana z takich przebojów, jak: "Ostatni", "Skłamałam", "Sen", "Jenny" czy "Opowieść", która znalazła się w ścieżce dźwiękowej do kultowej komedii romantycznej "Nigdy w życiu!". Artystka, która ma na koncie aż dziewięć solowym albumów, obchodzi w tym roku 30-lecie swojej pracy artystycznej. 

Na rynku ukazała się również reedycja jej pierwszej, i zarazem najważniejszej, płyty "Love" z 1992 roku, a tytułowy utwór opowiada o trudnej relacji piosenkarki z jej matką. Album był nagrywany, kiedy gwiazda była jeszcze w ciąży. 

Reklama

Pozostałe kawałki dokończyła zaledwie trzy tygodnie po powrocie ze szpitala!

Edyta Bartosiewicz o trudnej relacji z matką

Wokalistka dopiero teraz poczuła sens swoich tekstów i przyznaje, że w latach 90. ten materiał po prostu ją przerastał. Przez ponad rok pieczołowicie przygotowywała odświeżoną wersję tej płyty. 

"Musiało minąć tyle lat, bym doceniła ten materiał, bym otworzyła swoje serce na "Love". Nigdy wcześniej o tym nie mówiłam, ale tytułowa piosenka opowiada o trudnej miłości do mojej matki..." - zdradziła Edyta w wywiadzie.

Bartosiewicz przyznaje, że trudny kontakt z mamą przełożył się na cały jej okres dojrzewania i to, jakim stawała się później człowiekiem. Potrzebowała ponad dwóch dekad, aby poskładać siebie na nowo.

"Nie było łatwo. Przeszłam kryzys, doświadczyłam wewnętrznej dezintegracji, by po jakimś czasie od nowa zacząć się składać w całość. To był bardzo długi proces, dwudziestoletni, który wciąż trwa" - wylicza na łamach portalu Plejada.

Momentem zwrotnym okazał się czas, w którym artystka sama weszła w rolę matki. Popełniała mnóstwo błędów i postanowiła wybaczyć zarówno sobie, jak i swojej rodzicielce. 

Zobacz też:

Edyta Bartosiewicz jest nękana przez "dziennikarkę"? "Pracowała kiedyś w TVN"

Po wielkim sukcesie zniknęła. Teraz Edyta Bartosiewicz zdradza, co było powodem!

Edyta Bartosiewicz i jej miłość: 30 lat płyty "Love"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Bartosiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama