Reklama
Reklama

Dzieci Szymona Majewskiego wstydziły się go!

Programy Szymona Majewskiego zawsze cieszyły się sympatią widzów. Jednak jego dzieci nie były zadowolone z sukcesów taty. Dlaczego?

W najnowszym numerze "Twojego Stylu" Szymon Majewski mówi, że był czas, kiedy córka prosiła: "Tato, nie przychodź do szkoły, niech przyjdzie mama". "To się trochę zmieniło" - dodaje jednak.

"Dziś mogę się pojawić, wziąć na przykład udział w jakiejś aukcji. Parę lat temu tata był 'be'. Dziś dzieci stały się bardziej wyrozumiałe dla moich jazd, słabości" - zwierza się satyryk. Majewski przyznaje, że stara się zrozumieć postępowanie swoich pociech:

"Dzieci chcą być indywidualnie rozpatrywane, a nie w kontekście tego, czy ktoś lubi ich ojca. Nie chcą być postrzegane jak 'ten Majewski'. Tylko, że to już niemożliwe, stracone" - żali się. Ale może powinien być dumny ze swoich ze swoich dzieci? Przecież tysiące nastolatków nie miałoby żadnych skrupułów, żeby "jechać" na popularności zdobytej przez tatę...

Reklama



MWMedia/pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Szymon Majewski | dzieci | Szymon Majewski Show
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama