Reklama
Reklama

Dramaty gwiazd w 2016 roku!

Nikt z nich nie spodziewał się, że ten rok przyniesie im tyle bólu, łez i nieprzespanych nocy. Niektórzy z nich na własnej skórze przekonali się, że los potrafi być naprawdę okrutny. Zobaczcie, dla których gwiazd rok 2016 był naprawdę ciężki!

We wtorek, 15 listopada Ryszard Rynkowski (65 l.) został zatrzymany przez policję, po tym jak wymachując bronią, miał grozić, że się zabije. Funkcjonariusze po długich negocjacjach zabrali go na komendę.

Po tym zdarzeniu muzyk trafił do szpitala psychiatrycznego na konsultację. Jego menadżer Bogdan Zep zapewnił, że piosenkarz czuje się już dobrze, a ów wyczyn był jedynie "chwilą słabości".

Rynkowski wrócił już do koncertów, ale dziennikarze często przyłapują go na kupowaniu sporych ilości alkoholu. Wygląda na to, że wokalista nie wrócił jeszcze do zdrowia.

Reklama


To był  naprawdę trudny rok dla Martyny Wojciechowskiej. Nie dość, że borykała się z własnymi problemami zdrowotnymi, to jeszcze straciła bardzo bliską osobę. Po długiej chorobie zmarł ojciec jej córki, Jerzy Błaszczyk (†46 l.).

Niedługo potem dziennikarka uległa poważnemu wypadkowi, który pokrzyżował jej plany i sprawił, że musiała zrezygnować z kolejnych nagrań programu.

"To był rok pełen wyzwań zdrowotnych, osobistych. Wciąż przechodzimy żałobę i wypadek, który wydarzył mi się, jak to wypadek - zupełnie niespodziewanie. Dwie operacje i mnóstwo bólu i cierpienia" - opowiadała Martyna.

To nie był łatwy rok dla Ani Wyszkoni (36 l.). Wokalistka musiała zmierzyć się z rakiem tarczycy.

Na szczęście guz u Wyszkoni został wykryty wcześnie i szansą na ocalenie życia było usunięcie tarczycy. Operacja mogła jednak spowodować komplikacje. Tarczyca jest blisko strun głosowych, dla wokalistki  powikłania mogły oznaczać pożegnanie z zawodem.

Choć wszystko jest w porządku Ania bardzo boi się powrotu choroby. "Jest dobrze, ale mam świadomość, że choroba może wrócić. Już do końca życia będę pod opieką lekarzy" - żali się w rozmowie z "Twoim Imperium".

To był ciężki rok dla Jacka Borkowskiego (57 l.). W styczniu pożegnał swoją ukochaną żonę Magdę. Niestety po jej śmierci nie zaznał spokojnej żałoby. Chwilę później szukał w sądzie sprawiedliwości na skutek konfliktu z rodziną zmarłej.

Siostra zmarłej żony zabrała wszelkie kosztowności z domu Borkowskiego, mówiąc jego dzieciom, że "musi to dla nich zabezpieczyć". Aktor nie pozwolił na podkopanie autorytetu i wniósł sprawę do sądu. Nie chce, by jego dzieci zadawały się z osobami, których "morale uważa za wątpliwe".

Sytuacja w życiu Borkowskiego zdaje się jednak powoli uspokajać. Aktor zdradził, że chciałby się znów zakochać.

Marta Kaczyńska (36 l.) po raz kolejny musiała przeżyć pogrzeb rodziców. W związku z ekshumacją ciał pary prezydenckiej, Kaczyńskiej towarzyszyło wiele smutku. Po raz kolejny wróciły bolesne wspomnienia z dnia katastrofy samolotu w Smoleńsku.

Marcie nie układa się także w życiu osobistym. W tym roku rozstała się ze swoim mężem Marcinem Dubienieckim. Prezydentówna do końca żyła w niepewności, w jakiej atmosferze będzie przebiegał ich rozwód.

O tym, w jakim żyła napięciu, świadczyła odpowiedź udzielona fotoreporterowi, który zagadnął ją, gdzie można znaleźć Marcina: "Niech pan spyta kobiet, z którymi teraz się spotyka" - rzuciła.

Celine Dion (48 l.) bardzo przeżyła śmierć ukochanego męża Rene. "Wróciłam z koncertu. Było późno, nie chciałam go budzić. Do snu ułożyła go pielęgniarka. A w nocy Rene wstał sam z łóżka i upadł na podłogę. Oskarżałam się" - mówiła.

To nie koniec tragedii. Piosenkarka dwa dni później pożegnała także ukochanego brata, który zmarł w dniu urodzin męża.

Kilka miesięcy od rodzinnej tragedii, wyznała, że powoli stara się wracać do normalności. Zdradziła, że tylko dzięki dzieciom ma siłę, by codziennie wstać z łóżka. Przypomnijmy, że para doczekała się syna Rene-Charlesa (15 l.) oraz bliźniaków Nelsona i Eddy’ego (5 l.).

Ostatnich kilka miesięcy było dla Edyty Górniak (44 l.) prawdziwym dramatem. Jej ukochany syn Allan trafił bowiem do szpitala. Jego stan był na tyle ciężki, że chłopiec musiał być natychmiast operowany.

Okazało się, że Allanowi pękł wyrostek, doszło również do zakażenia organizmu. Zrozpaczona matka czuwała przy nim dniami i nocami, modląc się i czekając na przełom w leczeniu.

Choroba Allana odbiła się także na zdrowiu Edyty. Piosenkarka zemdlała podczas nagrania programu "Hit, Hit, Hurra!". Wykończoną wokalistkę podłączono do kroplówki. Stan zdrowia Edyty i jej syna powoli wraca do normy.

Choć amerykańskie media od dawna zwiastowały rozpad małżeństwa Brada Pitta (52 l.) i Angeliny Jolie (41 l.), to ogłoszenie przez nich tej decyzji zszokowało wszystkich.

Okazuje się, że rozstanie bardzo źle wpływa na aktorkę. Jak donosi "Radar Online", przez stres nie może jeść, a jakby tego było mało, nie rozstaje się z papierosem!

Aktorka ma również unikać jedzenia, a wieczorami płakać do poduszki. To bez wątpienia najbardziej dramatyczne rozstanie minionego roku.

W niedzielę 25 listopada Elżbieta II (90 l.) dowiedziała się, że jej droga przyjaciółka Margaret Rhodes (†91 l.) nie żyje. Ta wiadomość bardzo zasmuciła nie tylko Elżbietę II, ale całą rodzinę królewską.

Szczególnie że,mimo swych 91 lat, Margaret Rhodes nie skarżyła się na zdrowie. Była w dobrej formie. Choroba dopadła ją kilkanaście dni wcześniej. Zmarła nieoczekiwanie w wyniku powikłań. Była siostrą cioteczną obecnej monarchini.

Zygmunt Chajzer (62 l.) jest dziadkiem mieszkających w Szwecji dzieci Karoliny: Ebby (8 l.) i Johna (7 l.). Jednak najbardziej zżyty był z synem Filipa Maksymilianem (†9 l.). Chłopiec od narodzin mieszkał z rodzicami i dziadkami w jednym domu. Widzieli się codziennie, a dziadek uwielbiał się z nim bawić. 

Po tragicznym wypadku, w którym chłopiec zginął, dziennikarz podtrzymywał wszystkich na duchu, byłą synową i syna Filipa. Potem rzucił się w wir pracy, żarty na antenie grzęzły mu jednak w gardle. 

"Do końca życia pozostaniemy inwalidami. To jest tak, że jakby się straciło rękę, nogę, kawałek siebie. Musisz z tym jakoś żyć i wszystko poukładać. Bardzo ważne są osoby, które pomogą ci, gdy czegoś brakuje. To się nie zmieni, tak już będzie. Ale ważne jest to, kto cię wspiera" - wyznał dziennikarz.

Kim Kardashian przeżywała w tym roku bardzo trudne chwile. Najpierw została napadnięta podczas pobytu we Francji, później do szpitala psychiatrycznego trafił jej mąż - Kanye West.

Jak podawały zagraniczne media, raper cierpiał na choroby psychiczne. Miał również problem z alkoholem i narkotykami. Po tym, gdy został wypisany ze szpitala, życie państwa West miało wrócić do normy. Okazuje się jednak, że raper nadal potrzebuje opieki medycznej.



pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy