Kinga Rusin i Dorota Wellman przez 13 lat pracy na planie „Dzień Dobry TVN” nie wypracowały zażyłych relacji. Wręcz nawet można było odnieść wrażenie, że nie przepadały za sobą. Kilka lat temu w programie Kuby Wojewódzkiego Dorota naśmiewała się z Kingi, a konkretnie z jej pasji jeździeckiej i dbania o urodę:
Najpierw idę na konia. Idę w pięknej sukni. Schodzę z konia, rozczesuję włosy, jestem ładnie ubrana, bo mam styl, a potem idę do spa i leżę, żeby ładnie wyglądać w "Dzień Dobry TVN".
Przy okazji nazwała wtedy książkę Rusin „Co z tym życiem” „pieprzeniem o niczym”. Podobno po emisji odcinka w udziałem Wellman, nastąpiła wymiana emocjonalnych SMS-ów między dwiema prezenterkami.
Dorota Wellman ujawnia prawdę o Kindze Rusin
Z czasem Rusin uznała, że nie do końca realizuje się w TVN-ie. Jak wyjaśniła na Instagramie:
Chcę realizować swoje kolejne marzenia, wykorzystać swobodę i niezależność finansową, którą mam dzięki świetnie prosperującej firmie kosmetycznej – mojej dumie.
W ubiegłym roku ostatecznie rozstała się ze stacją. W rozmowie z „Faktem” Dorota Wellman postanowiła ujawnić, co sądzi o tej decyzji. Nieoczekiwanie padły ciepłe słowa:
Tak, brakuje mi jej. Ona była kontrowersyjna, a ja lubię takich ludzi. Ale podjęła taką decyzję i należy to szanować. Każdy ma swoją drogę. Widzę po tym, co robi Kinga, że chyba robi, to co chciała.
Rusin zdradziła ostatnio, że drzwi do TVN-u nadal stoją dla niej otworem i gdyby chciała wrócić, zostałaby przyjęta z otwartymi ramionami. Jak ujawnia Wellman, opinia Kingi ma uzasadnienie:
Nigdy nie byłyśmy w aż tak zażyłych relacjach, ale obserwuje to, co robi. Myślę, że ma swój świat. Jeśli jest tam dobrze, to dobrze. Jeśli zechce wrócić, to na pewno będzie miała gdzie.



***
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie








