Dorota Wellman oszukiwała na maturze. Sama się przyznała

Oprac.: Jowita Bis

TRICOLORS/EAST NEWSEast News

Dorota Wellman oszukiwała na maturze

Zrobiłam numer stulecia, bowiem nie bardzo kochałam swoją panią profesor, która uważała, że literatura kończy się na Słowackim. A ja byłam przekonana, że jest jeszcze dużo wspaniałych rzeczy po Słowackim. Na maturze ustnej wymyśliłam książkę i wszyscy egzaminatorzy potwierdzili, że ją czytali. Całą fabułę wymyśliłam: bohaterów, ich losy. I o nich opowiedziałam. Jestem z tego dumna - powiedziała Dorota Wellmann.
Jestem trochę oszustem maturalnym, ale pani profesor uważała, że to jest naprawdę wybitna powieść - zakończyła swoją wypowiedź Wellmann.
Bryska o nauce, pracy i biedzie w Anglii!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?