Dorota Szelągowska w rozmowie z Magdą Mołek postanowiła być bardzo szczera. Poruszyła temat swojego zdrowia psychicznego, pieniędzy, a także poprzednich związków. Okazuje się, że wcale nie należały do udanych.
Dorota Szelągowska szczerze o swoich związkach
Dorota Szelągowska nie rozprawia o swoim życiu na prawo i lewo. W wywiadzie z Mołek wyraźnie się otworzyła i postanowiła wyjawić kilka sekretów ze swojego życia.
Pod koniec rozmowy z dziennikarką poruszyła temat miłości oraz swoich związków, które kończyły się zazwyczaj niepowodzeniem. 41-latka wyznała, że w relacji z partnerem zawsze czuła się jak "współlokatorka".
Szelągowska podsumowała również, że czasem zastanawia się, czy umie dzielić z kimś życie. Nie ma na to stwierdzenie jeszcze jednoznacznej odpowiedzi.
Mam takie poczucie, że ja niespecjalnie umiem w związki. I jakoś tak jest, nie wiem, że całe życie żyłam trochę jak współlokatorka. Najpierw z moją mamą, potem w moim najdłuższym związku w życiu. Ja się zastanawiam, czy ja potrafię dzielić z kimś życie. (...) Nie lubię niedzieli na przykład, bo niedziela jest takim momentem, kiedy czuję samotność. Ale z drugiej strony bardzo lubię swoje samostanowienie. Jakąś tęsknotę na pewno w sobie mam, ale też nie zabiegam i nie poszukuję. Od 16. roku życia zawsze byłam w związku. Nigdy w życiu nie byłam na randce, ale poczekam sobie

Zobacz też:
Beata Ścibakówna pokazuje swój trening. Ależ ona sprawna
Dorota Szelągowska przyjmuje leki. To dzięki nim normalnie funkcjonuje
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!








