Dorota Gardias w przejmującym wywiadzie o swojej chorobie. Woli stracić pierś niż wakacje z córką

Dorota Gardias
Dorota GardiasPaweł WrzecionMWMedia
Gdy usłyszałam, że to nowotwór i jak najszybciej trzeba zrobić operację, życie przeleciało mi przed oczami - wspominała w rozmowie z "Party".
Powiedziałam Hani, że mamy kłopot, ale to załatwimy. Że mama będzie musiała pojechać na kilka dni do szpitala i będziesz wtedy z tatą. Musisz do mnie cały czas dzwonić, żeby mnie wspierać. Będę potrzebowała twojej energii i twojego uśmiechu. Mamy taką umowę, że będzie dzwonić - mówiła w TVN24.
Zdrowie jest najważniejsze, więc jak się ma do tego jakaś mała blizna. Nawet gdyby zaistniała sytuacja, że pierś musiałaby być amputowana, to jak to się ma do kolejnych wspólnie spędzonych wakacji z Hanią w zdrowiu i w spokoju? - dodała.

Zobacz również:

Iwona Pavlović pokazała nam swój tatuaż i zdradziła znaczenie!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?