Powrót Donalda Tuska do polskiej polityki zaskoczył wielu. To właśnie dlatego między innymi polityk został zaproszony do studia TVN24, by opowiedzieć o swoich planach względem kraju.
Były premier do Warszawy przyleciał prosto z Gdańska w piątkowy wieczór i szybko udał się do siedziby stacji, by zdążyć na wywiad. Jednak przed rozpoczęciem rozmowy, gdy Tusk i prowadzący byli już na wizji, Donald zaczął przepraszać widzów!
Donald Tusk tłumaczy się ze swojego stroju na antenie TVN24
Okazuje się, że polityk niekomfortowo czuł się w ubraniu, w jakim przyszło mu wystąpić. Tusk przyzwyczaił nas do drogich i starannie wyprasowanych garniturów.
Jego stylizacje zawsze do siebie pasują. Podczas wywiadu w TVN24 faktycznie wyglądał inaczej, niż zwykle.
Z góry chciałem przeprosić za strój. To nie jest jakaś letnia ekstrawagancja. Wróciłem z urlopu, ale nie dlatego jestem w samej koszuli. Awaria samolotu spowodowała, że utkwiłem na Okęciu na długie godziny i jedyną możliwością było prosto z pokładu samolotu tutaj do was dojechać, ale w takim nieformalnym stroju. Z góry dziękuję za zrozumienie
Najważniejsze, że awaria samolotu nie zatrzymała polityka i nie pokrzyżowała mu planów związanych z występem w telewizji.
Słusznie się tłumaczył?



***Zobacz więcej materiałów wideo: