Dominika Gwit przekomarza się w sprawie płci dziecka

Dominika Gwit zasłynęła w show biznesie tym, że schudła 50 kilogramów, w niecały rok, a następnie jeszcze szybciej odzyskała je z powrotem. Aktorka początkowo tłumaczyła, że musi schudnąć dla zdrowia, a potem zmieniła zdanie i doszła do wniosku, że nadwaga wcale jej aż tak bardzo nie przeszkadza.

Przy okazji wyznała, że "jest chora na otyłość i "rozjechała się" po zakończeniu diety. Z czasem wszyscy pogubili się, czy Dominika lepiej się czuje w mniejszym, czy większym rozmiarze. Nie wszyscy też rozumieli, dlaczego mąż Dominiki, któremu udało się wygrać z otyłością i pozostał wierny swojej nowej wadze, nie motywuje jej, by poszła w jego ślady.

Jak się okazało, w tle kryły się choroby immunologiczne, co wyszło na jaw przypadkiem kilka dni temu...

Dominika Gwit poznała płeć dziecka?

Uszczęśliwiona Dominika wyznała, że wraz z mężem spodziewają się dziecka. Przy okazji zdradziła, jak ciężką walkę stoczyła o wymarzone macierzyństwo, co w pewnym sensie tłumaczy, dlaczego kwestie wagi i figury w ogóle nie zaprzątały jej głowy. Jak ujawniła na Instagramie:

Od czerech lat się poważnie leczę na swoje immunologiczne choroby, m.in. na niepłodność, która z tych immunologicznych, bardzo ciężkich chorób, które mam, wynika. Udało się, nagle, niespodziewanie, udało się, jesteśmy w ciąży, to już trwa kilkanaście tygodni. Jesteśmy zdrowi, wszystko jest w porządku. Bardzo się modliliśmy, leczyliśmy się bardzo, ja głównie i przyniosło to efekty. (..)Pan Bóg wysłuchał naszych próśb. Będziemy mieli dziecko. Nasza radość nie zna granic. Czekaliśmy na to od wielu lat.

Oczywiście, jak to zwykle bywa w takich przypadkach, pojawiły się tłumy przyszywanych cioć i wujków, nalegających, by maleństwo nosiło właśnie ich imię. Podczas internetowej sesji Q&A jeden z przyjaciół Dominiki wykazał wyjątkowa siłę przebicia, zadając pytanie:

Jakie imię dla dziecka i dlaczego Bartłomiej?

Dominika szybko dała do zrozumienia, że przyjaciel promuje imię, które sam otrzymał od rodziców:

Dobra, Bartek – nie denerwuj mnie! To ostatnie pytanie. Bartusiu, bo ja podejdę zaraz do ciebie!

Niewykluczone, że Dominika i Wojciech Dunaszewski poznali już płeć dziecka. Skoro ciąża jest wynikiem długoletniego leczenia, to zapewne przeszli badania prenatalne. Jednak nawet jeśli wiedzą, czy na śwat przyjdzie synek czy córeczka, niekoniecznie muszą mieć chęć dzielić się tą informacją, przynajmniej na tym etapie.

Zobacz też:

Dominika Gwit latami bezskutecznie starała się o dziecko. Wszystko przez tajemniczą chorobęDominika Gwit ku zaskoczeniu chudnie w ciąży. Odpowiada zaniepokojonym fankom: "Dzidzia rośnie, a ja CHUDNĘ"Agnieszka Woźniak-Starak i Mateusz Hładki zachwycili stylizacjami. Tak wyglądali w Sopocie