Ta historia zdaje się nie mieć końca!
Wszystko zaczęło się od niewinnych programów, w których Agnieszka Szulim opowiedziała o niewygodnych faktach z życia rodziny Rabczewskich.
Chodziło przede wszystkim o to, że dziennikarka ujawniła, iż ojciec Dody ma nastoletnią, nieślubną córkę!
Później było już tylko gorzej!
Podobno Doda, korzystając z okazji, że znalazła się z Szulim sam na sam w toalecie w jednym z chorzowskich klubów, rzuciła się na swoją rywalkę i pobiła ją!
Dziennikarka zgłosiła to na policję. Wciąż jednak nie rozstrzygnięto jeszcze całej tej sprawy.
Doda nie pozostała dłużna. Piosenkarka również złożyła pozew przeciwko "prezesowej" o naruszenie dóbr osobistych swojej rodziny.
Ta sprawa również nie została jeszcze rozstrzygnięta. Głównie z powodu nieobecności oskarżonej na sali sądowej w wyznaczonych terminach.
Doda wrzuciła na Instagramie zdjęcie, które podpisała wymownym komentarzem.
"Można? Można. Bez paparazzi, bez szumu, bez cyrku i jak widać... bez oskarżonej. Drugi raz" - skarżyła się w sieci.
Czyżby Szulim unikała konfrontacji z Dodą?
Tym bardziej, że ostatnio piosenkarka urządziła prawdziwą nagonkę na swoją przeciwniczkę. Doda oraz jej rodzina obwiniają Szulim o to, że Wanda Rabczewska zachorowała na raka.
Czy ta sprawa będzie miała w końcu swój finał?!
Zobacz również:









