Reklama
Reklama

Dawno nikt tak nie wkręcił widzów. Na jaw wyszły szczegóły zdjęcia, którym od kilku dni żyje sieć

Jakub Patecki wkręcił całą Polskę? Wiele na to wskazuje. Znany youtuber, którego obserwuje ponad 1,5 miliona osób, czyli "PatecWariatec" oraz towarzyszący mu twórca "Łatwogang" bardzo zaskoczyli internautów. Pokazali im, że rzekomo spotkali się ze światowej sławy piłkarzem Neymarem. Oto szczegóły.

Jakub Patecki wkręcił wszystkich?

Jakub Patecki to popularny twórca, którego w sieci obserwuje 1,5 miliona osób. Mężczyzna zaczął karierę w Internecie już wiele lat temu - najpierw tworzył "WszystkoVlog", potem nagrywał z Ekipą Friza, a teraz spełnia się przy własnej produkcji materiałach podróżniczych. 

W ostatnim czasie wylosował do odwiedzenia dwa kraje: Brazylię oraz Mali. Widzowie wzięli sprawy w swoje ręce i zdecydowali, by razem z "Łatwogang" polecieli do Brazylii. Mężczyźni długo nie czekali. Wsiedli w samolot i zaczęli nagrywanie vlogów. Już na pierwszym materiale z wyjazdu youtuberzy powiedzieli, że fajnie byłoby spotkać po drodze brazylijskiego piłkarza Neymara. Tak właśnie wszystko się zaczęło...

Reklama

Jakub Patecki "obiecał coś" widzom

"Jest 10 stycznia, 5:41, jest duża szansa, że spotkamy Neymara za 4 dni. Ogólnie Kuba w to nie wierzy, a ja coraz bardziej wierzę" - marzył na nagraniu "Łatwogang".

Od razu pojawiły się komentarze, by Patecki i "Łatwogang" faktycznie spotkali się z Neymarem i uwiecznili to na fotografii lub wideo. Niestety, łatwiej było powiedzieć niż zrobić...

Widzowie postanowili pomóc youtuberom w spełnieniu tego marzenia. Na ich prośbę pisali "Please meet @patec_wariatec and @latwogang in Brazil" na profilu piłkarza. Mieli nadzieję, że to zachęci go do spotkania z internetowymi twórcami. 

Choć mało kto wierzył w taki obrót spraw, niedługo potem youtuberzy podzielili się fotografią z osobą do złudzenia przypominającą sportowca.

Patec podzielił się fotografią. Szybko zauważyli, że to tak, jak wielu pomyślało

"Obiecaliśmy coś" - napisali po fotką.

Komentarze fanów były jednoznaczne. Ludzie nie mogli wyjść ze zdziwienia. Żartowali nawet, że to Neymar miał przyjemność zapozować z chłopakami, nie odwrotnie.

  • "Gratulacje Neymar, udało Ci się".
  • "Epicka sprawa".
  • "To co, teraz wyprawa w kosmos z Elonem".
  • "Fajnie że Patec wspiera takich młodych piłkarzy jak Neymar".
  • Dzień jak co dzień" - pisali internauci.

Choć sieć szybko obiegły artykuły na temat osiągnięcia, a także posypały się zacytowane wyżej zachwyty internautów, okazało się, że... na zdjęciu widnieje tylko sobowtór. Co prawda mężczyzna ma miliony obserwujących w sieci (Eigon Oliveira działa w sieci pod nazwą @sosiadoney), jednak nie ma złudzeń - nie jest to piłkarz, z którym fotka była tak wyczekiwana przez internautów.

Nie wygląda na jednak na to, by obserwatorzy gniewali się na twórców. Ich komentarze wskazują, że doceniają starania i nie mogą doczekać się kolejnych nagrań z ich zagranicznej podróży.

Czytaj też:

Polski celebryta zapowiedział odejście od Friza. Na jaw wyszły prawdziwe powody nagłej decyzji

Tromba z Ekipy zapowiedział wielki powrót. Przyłapano go z Frizem

Minął zaledwie rok, a tu takie wyznanie od samej Wersow. Gwiazda spełniła marzenie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ekipa Friza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy