Doniesienia o chorobie Danuty Szaflarskiej wszystkich bardzo zmartwiły.
Mieszkańcy Piwnicznej-Zdroju, w skład której wchodzi dziś jej rodzinna górska wioska Kosarzyska, postanowili się za aktorkę modlić.
Jak dowiedział się "Dobry Tydzień", w parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Piwnicznej-Zdroju odprawiono mszę w intencji jej zdrowia.
Aktorka złamała sobie biodro i przeszła operację.
Przez kilka dni leżała na intensywnej terapii, gdzie miała też odciąganą wodę z płuc.
Zofia Cypel, jej wnuczka, zapewnia, że babcia wkrótce zostanie wypisana.
Szaflarska już dawno zadeklarowała, że jak najszybciej będzie chciała wrócić do pracy.
Aktorstwo jest tym, co kocha.










