Danuta Holecka w połowie kwietnia zniknęła z "Wiadomości". Nieobecność jednej z czołowych dziennikarek TVP wzbudziła spore zainteresowanie. Zastanawiano się, czym spowodowana jest jej absencja.
Nieoficjalnie mówiono, że to wszystko przez problemy zdrowotne, z jakimi miała borykać się Holecka. Ponoć złamała nogę, i to tak niefortunnie, że konieczne było zespolenie kości specjalistycznymi śrubami.
Natomiast przedstawiciele TVP nie potwierdzali tej wersji wydarzeń. Tłumaczyli natomiast, że dziennikarka "wykorzystuje zaległy urlop, którego uzbierało się sporo". Sama zainteresowana w odpowiedzi na liczne zapytania wreszcie wyjawiła, że istotnie tak właśnie było.
Jestem na urlopie. Każdy czasem musi odpocząć. Uspokajam. Wracam do telewizji niebawem
Danuta Holecka powróciła na wizję
I rzeczywiście, stęsknieni fani dziennikarki wreszcie odetchnęli z ulgą - 19 czerwca Danuta Holecka po prawie dwumiesięcznej przerwie wróciła do pracy i poprowadziła "Wiadomości".
A że jej powrót zbiegł się w czasie z meczem Hiszpania-Polska na Euro 2020, to i wydanie serwisu było wyjątkowe. Zrealizowało je dwóch prowadzących: Holecka ze studia TVP w Warszawie oraz Michał Adamczyk, który nadawał z Sewilli, gdzie grali biało-czerwoni.
Czujnym widzom nie umknął pewien szczegół, a mianowicie strój gwiazdy telewizji publicznej. Dziennikarka założyła bowiem białą bluzkę oraz czerwoną marynarkę, co w ewidentny sposób było nawiązaniem do naszych barw narodowych. Było też symbolem wsparcia dla piłkarzy.
Zobacz również:



Zaraz startuje Polsat SuperHit Festiwal! Zagłosuj na swojego ulubionego artystę








