W rozmowie z agencją MWMedia Natasza mówi: "To nieprawda. Prasa kolorowa to wymyśliła, a my z Edytą przestałyśmy już to prostować". Po chwili dodaje jednak:
"Owszem, rywalizujemy ze sobą, ale przecież ten program oparty jest na rywalizacji. Wszyscy uczestnicy ze sobą rywalizują."
Wywiad z "Twoim Imperium" zawiera podobną wypowiedź aktorki:
"Czego to ludzie nie wymyślą?! Bzdura. My się nawet dobrze nie znamy. Nie zdążyłyśmy się jeszcze ani specjalnie polubić, ani też znielubić. Edyta jest miłą, życzliwą osobą, zawsze sympatyczną dla mnie. Nie mam żadnego powodu jej nienawidzić."
Obu dziewczynom na pewno jednak przeszkadza fakt, że z powodu podobnego typu urody często są ze sobą mylone. Natasza wspomina zabawną sytuację z tym związaną:
"Ja sama złapałam się na tym, że nas pomyliłam! W jednym z pism oglądałam kronikę towarzyską. Patrzę, a tu moja fotka. Ale fajne zdjęcie mi wybrali - pomyślałam."
"Mina mi zrzedła, gdy spojrzałam na podpis: Edyta Herbuś."
