Do niezręcznej sytuacji doszło podczas niedzielnego programu - informuje "Super Express". Prowadząca show, Kasia Skrzynecka, patrząc na tancerza, stwierdziła, że ma coś egzotycznego we krwi. "On jest Romem" - wyszeptała Kazadi. Zirytowany Łukasz zareagował natychmiast: "Nie, ja jestem normalny" - powiedział.
W internecie rozgorzała dyskusja. Internauci byli oburzeni słowami Czarneckiego. Dzień później tłumaczył on, że było to... przejęzyczenie:
"W ogóle nie miałem tego na myśli. Nie byłem i nie jestem rasistą" - stwierdził w rozmowie z tabloidem. Dodał nawet, że ma kilku znajomych Romów i jest mu głupio po tym, co powiedział. "Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem" - zakończył.









