​Czarne chmury nad Deynn i Majewskim. Celebrytka potwierdza kryzys

Oprac.: Aldona Łaszczka

Deynn i Majewski, fot. https://www.instagram.com/
Deynn i Majewski, fot. https://www.instagram.com/Instagram

Kryzys w związku Deynn i Majewskiego

Mam gorszy czas w moim życiu. Dużo spraw prywatnych, dużo mniejszych kłopotów. Chciałabym zaznaczyć, że to wszystko nie trwa 6 dni i dlatego nie ukrywam, że jestem trochę zła. Od kilku tygodni jest beznadziejnie i staram(y) się z tym walczyć, a wielka maszyna plotek ruszyła dopiero teraz. Od ponad miesiąca jest mnie mało. Unikałam insta, nie chodziłam na siłownię, unikałam internetu… Szkoda, że nikt przez 3 tygodnie nie zapytał, co się dzieje, dlaczego zniknęłam.
Ogólnie miałabym to w d*pie, tylko bardzo drażni mnie to, co teraz się wyprawia w necie. Fake newsy, fake plotki, fake donosy. Fake wymyślanie wszystkiego, sprawdzanie kostki brukowej i dociekanie, gdzie jestem i dlaczego zdjęłam obrączkę. Gdy zobaczyłam, co się dzieje, z szacunku do was napisałam, że macie rację i coś się dzieje, ale poprosiłam też o czas, żebym mogła sobie wszystko poukładać, naprawić, ułożyć, a jak będę chciała, to i popłakać w samotności. Jestem osobą publiczną i chociaż często pokazuję wam moje problemy, sukcesy, wpadki czy normalne życie, to czasami są sprawy, z których nie robi się żartu, bo przeżywa się je zupełnie inaczej niż wszystkie inne. I to bardzo rzadko, chociaż wolałabym wcale.
Czytajcie mniej plotek i zawsze czekajcie na moje wyjaśnienia. Nie chciałam mówić nic, dlatego poprosiłam o czas. Sama nie napisałam, o co chodzi, co się dzieje i czy idzie w dobrym kierunku, ale uwierzcie mi: gdy tylko będę miała pewność, że wszystko wraca do normy, to wam o tym powiem, a nawet i opowiemy.
InstaStory Deynn, fot. https://www.instagram.com/deynn/
InstaStory Deynn, fot. https://www.instagram.com/deynn/Instagram
https://www.instagram.com/iammajewski/
https://www.instagram.com/iammajewski/Instagram
Sylwia Madeńska broni Kurdej-Szatan i myśli, co zrobić z uchodźcami!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?