Nic dziwnego, że Rumer (24 l.), Talullah (21 l.) i Scout (18 l.) wstydzą się za Demi, która przez kilka miesięcy dawała prawdziwy popis niedojrzałości i lekkomyślności. 49-letnia aktorka piła na umór, balowała z dwudziestolatkami i znów sięgnęła po narkotyki. Skrajnie wychudzona i wyczerpana trafiła w końcu do szpitala w Los Angeles.
Wszyscy podejrzewają, że z powodu przedawkowania leków, choć oficjalna wersja mówiła dyplomatycznie o "nieznanej chorobie". Jedno jest pewne: jej destrukcyjne zachowanie stało się wkrótce nieznośne dla jej najbliższych. Podobno kroplą, która przelała czarę, była uroczystość z okazji zakończenia szkoły średniej przez najmłodszą w sióstr Willis Scout.
Demi zjawiła się na niej niezaproszona i jak zwykle wywołała awanturę. Czy była pod wpływem alkoholu? Nie wiadomo, ale dziewczyny zdecydowały podobno, że dla własnego dobra na jakiś czas odetną się od matki. Kością niezgody jest też to, że córki Demi chcą utrzymywać kontakt z jej byłym mężem Ashtonem Kutcherem. Moore oczywiście nie jest tym zachwycona...
Czytaj więcej:
