Córka Świerzyńskiego ma egzotyczne hobby. "Zachęciłam męża, syna i córkę"
Nikola Dutkiewicz to córka Sławomira Świerzyńskiego, która od lat rozwija muzyczną karierę w zespole Baby Full, również w branży disco-polo. Prywatnie spełnia się jako żona i mama dwóch pociech. Niedawno udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała m.in. o swoim nietypowym hobby.
Nikola Dutkiewicz to najmłodsza z pociech Sławomira Świerzyńskiego. Postanowiła iść w ślady swojego ojca i także związać przyszłość z muzyką. Od 2016 roku występuje w zespole Baby Full, prężnie rozwijającego się w branży disco-polo. Prywatnie, Nikola Dutkiewicz jest szczęśliwą żoną i matką 8-letniego Olka i 6-letniej Kaliny.
Nikola i Dominik Dutkiewiczowie niedawno obchodzili 10. rocznicę ślubu, którą uczcili w Egipcie z pociechami.
"W tym roku mieliśmy z mężem Dominikiem 10. rocznicę ślubu. Postanowiliśmy ją uczcić rodzinnym wyjazdem do Egiptu. Dla naszych pociech, Aleksandra i Kaliny, wyjątkowa była nawet sama podróż, bo po raz pierwszy leciały samolotem"- opowiada w rozmowie z "Na żywo" Nikola Dutkiewicz.
Córka Sławomira Świerzyńskiego może się pochwalić egzotycznym hobby. Nikola Dutkiewicz ma za sobą kurs płetwonurka i z ogromną pasją odgrywa dna wód.
"Kilka lat temu zrobiłam kurs płetwonurka. Dla mnie schodzenie pod powierzchnię wody jest świetną rozrywką. Zachęciłam więc męża, syna i córkę, by spróbowali snurkowania. Widziałam, że to była dla nich doskonała zabawa" - wyznała cytowana przez "Na żywo".
Sławomir Świerzyński szykuje się tymczasem do występu sylwestrowego w telewizji Sakiewicza. Zapowiedział już, że szykuje niemałe show. Pokusił się nawet na napisanie nowej piosenki, specjalnie na sylwestrową okoliczność.
"Będą moje największe przeboje w tym 'Szalona blondynka', ale również dostałem zlecenie napisania piosenki świąteczno-sylwestrowej i napisałem taką piosenkę pt. 'We włosach miała wiatr. Szalona, wystrzałowa dziewczyna'. W czwartek to już realizuję. Zacząłem śpiewać. Myślę, że zaskoczę wszystkich, bo czegoś takiego jeszcze nie napisałem. Zupełnie nowa piosenka, nie jakaś przerabiana z czegoś i gdzieś tam zmieniana. Wszystko nowe, napisane na tę okoliczność" - mówił dla Plejady.
Lider zespołu Bayer Full z żalem wyznał, że od trzech lat telewizja publiczna nie chciała go zapraszać do swoich programów. Kiedy przyszła nowa propozycja, od razu ją przyjął.
"Przez ostatnie trzy lata siedziałem w domu, bo telewizja publiczna mnie nie chciała. Jakieś dziwne embargo na mnie było, że absolutnie mnie nie pokazywała żadna telewizja. Cały czas mieli muchy w nosie, zawsze wymyślali coś albo za dużo, albo źle. Było zapytanie (...), jest więc reakcja. Tak że radość ogromna" - powiedział Plejadzie.
Zobacz też:
Wyszły na jaw wieści ws. małżeństwa Sławomira Świerzyńskiego. Zakochał się w swojej uczennicy
Sławomir Świerzyński miał nauczyć "jak stworzyć hit". Skończyło się skandalem
Sławomir Świerzyński z Bayer Full przerwał milczenie na temat żony
