Reklama
Reklama

Córka Ewy Sałackiej pozbyła się działki, na której zmarła jej mama

Córka Ewy Sałackiej (†49 l.) Matylda Sałacka-Kirstein (26 l.) zdecydowała się raz na zawsze rozprawić z trudnymi wspomnieniami...

Ewa Sałacka była jedną z najbardziej zmysłowych gwiazd polskiego show-biznesu.

Grała w wielu produkcjach - do ostatnich dni życia pojawiała się w serialu "Pierwsza miłość". Prócz tego szefowała firmie dystrybuującej filmy, organizowała premiery.

Zmarła 23 lipca 2006 roku. Aktorka przebywa wówczas na działce w Arciechowie niedaleko Zalewu Zegrzyńskiego.

Nigdy nie lubiła tego miejsca, przyjechała tam jedynie ze względu na przyrodnią siostrę Bogusię, która zjechała wraz z synem z Krakowa.

Siedzieli na ganku, aktorka sięgnęła po szklankę z sokiem, w której pływała osa. Na jad tych owadów była uczulona. Gdy zaczęła się dusić, jej mąż stomatolog Witold Kirstein rzucił się na ratunek. Do akcj dołączyła doktor anestezjolog, która wypoczywała po sąsiedzku. Niestety, wstrząs anafilaktyczny był tak silny, że Ewa Sałacka zmarła w drodze do szpitala.

Reklama

Od tych wydarzeń mija w tym roku 15 lat. Córka aktorki Matylda postanowiła pozbyć się działki, na której zmarła jej mama, i wystawiła ją na sprzedaż:

"Już babcia nie lubiła tam jeździć, szczególnie bez mojego dziadka. On najbardziej lubił to miejsce, ale zmarł w 2010 roku. Poza tym o taki dom i działkę trzeba dbać przez cały rok, tam jest dużo pracy. Babcia już nie miała na to siły. Jednak przede wszystkim najbardziej ciążyły jej trudne wspomnienia, które wiązały się z tym miejscem. Ja sama od śmierci mamy unikałam tego miejsca. Byłam tam może dwa razy. Wcześniej spędzałam tam dużo czasu" - mówi w rozmowie z "Życiem na gorąco".

Matylda jest absolwentką Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie na kierunku psychologia biznesu dla menedżerów. Studiowała także na Uniwersytecie w Sienie i Uniwersytecie Warszawskim.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy