Co z 4. sezonem „Sanatorium miłości”? Zamiast niego - ukraińska telenowela
Nowe sezony „Sanatorium miłości” były stałym punktem zimowej ramówki TVP. Wierna publiczność, przyzwyczajona do emisji programu w styczniu, będzie rozczarowana. Co się stało z 4. sezonem?
Kiedy w styczniu 2019 roku TVP rozpoczęła emisję programu „Sanatorium miłości”, wśród opinii przeważał sceptycyzm. Mało kto wierzył, że przygody dwanaściorga seniorów poszukujących miłości, kogokolwiek zainteresują.
Program zgromadził jednak trzymilionową widownię, bijąc konkurencję w swoim paśmie emisyjnym, a telewizja publiczna na bazie popularności show postanowiła zrobić jeszcze wersję „The Voice of Poland” dedykowaną seniorom.
Do tej pory TVP wyemitowała 3 sezony „Sanatorium miłości”. Pierwsze dwa były nagrywane w Ustroniu, a trzeci w Polanicy-Zdroju.
Ekipa z prowadzącą Martą Manowską i nowymi uczestnikami wróciła tam jesienią tego roku. Jednak chociaż wszystkie zaplanowane odcinki są już gotowe, TVP nie zamierza ich emitować w styczniu, jak zwykle. Zamiast tego w niedzielne wieczory widzowie zostaną uraczeni trzecim sezonem ukraińskiego serialu „Zniewolona”.
Jak ujawnia portal Wirtualne Media, premiera nowych 10 odcinków została przesunięta na wiosnę. Dokładna data nie jest jeszcze znana, ale wiadomo, że pora emisji, czyli niedziele o godz. 21:15 nie ulegnie zmianie.
Cóż, trzymilionowa publiczność będzie musiała uzbroić się w cierpliwość.
Zobacz też:
Krzysztof Jackowski wie, jak będzie wyglądał 2022 roku. Ta wizja go przeraża
Marina Łuczenko-Szczęsna nie organizuje świąt. "Nie jestem na siłach"
Oficjalna dane MZ. Spadek zakażeń
***