Nie jest tajemnicą, że celebrytka przyjaźni się od kilku lat z Jarkiem Bieniukiem, którego zresztą mocno wspierała po śmierci Ani.
Okazuje się, że ich znajomość wciąż trwa, a Natalka robi wiele, by osłodzić życie małym Bieniukom.Ostatnio wraz z ukochanym Mariuszem i jego synem pojechali nad morze, zabrali dzieci Jarka z Gdyni i udali się na kilka dni na Hel. Pasierb Natalki pochwalił się na Instagramie uroczym zdjęciem z samochodu. Siedząca z tyłu Oliwka Bieniuk jest uderzająco podobna do swojej zmarłej mamy. "Rodzinka" - napisał pod zdjęciem młody Raduszewski. Spodziewaliście się, że z Natalii taka dobra ciocia? Do roli mamy jest już chyba w pełni gotowa!
