W rodzinie Martyniuków wreszcie wspaniałe chwile. A jeszcze na początku roku wydawało się, że o takie może być trudno. W małżeństwie syna "króla disco polo" nie działo się najlepiej. Jednak narodziny małej Laury wiele zmieniły.
Daniel i Ewelina wyjaśnili sobie nieporozumienia, a w święta wielkanocne ochrzcili córkę. "Odkąd Laura pojawiła się na świecie, wszystko znów zaczęło się dobrze układać. Cieszę się, że młodzi doszli do porozumienia" - mówił Zenon Martyniuk na łamach "Super Expressu".
W niedzielę on i cała rodzina pojawili się w kościele pw. św. Michała Apostoła w Russocicach, skąd pochodzi Ewelina. Laura w obecności najbliższych przyjęła swój pierwszy sakrament święty. A później odbyło się przyjęcie. Jak czytamy w tabloidzie, goście stołowali się w modnej restauracji w Turku.
Zaproszeni zajadali się roladami z indyka w sosie pesto, pieczenią wieprzową w sosie myśliwskim, udkami z kaczki z kapustą z cynamonem, polędwiczką wieprzową z kurkami w śmietanie, a także przystawkami, w tym m.in. caprese, pasztetem pieczonym z grzybami leśnymi i śledzikami z konfiturą z czerwonej cebuli i rodzynkami.
Daniel nie omieszkał pochwalić się zdjęciami na swoim profilu na InstaStory. Na jednym z nich pozuje z żoną.
Zobacz również:
***
Zobacz więcej materiałów:
