Królowa Camilla nie ma ostatnio zbyt wielu powodów do radości. Nie dość, że u jej ukochanego męża króla Karola wykryto nowotwór, to niestety choroba dopadła także księżną Kate. Mimo to podczas ostatniej wizyty w jednej z londyńskich szkół małżonka króla była w doskonałym nastroju i miała mnóstwo energii.
Camilla była w doskonałym nastroju i nagle padło to pytanie
W środę królowa odwiedziła szkołę w południowo-zachodnim Londynie, a dokładnie w Chelsea. Małżonka Karola pojawiła się tam, by wziąć udział w festiwalu literackim, w ramach którego uczniowie są nagradzani za czytanie książek.
"Chciałabym wam wszystkim powiedzieć, że uważam, że to genialny pomysł, aby zorganizować festiwal literacki. Jestem pod wrażeniem waszego czytania i pamiętajcie, że musicie czytać bez końca. Zabierze was to w miliony przygód na całym świecie, a im więcej będziecie czytać, gdy dorośniecie, tym większe korzyści wam to przyniesie. Czytajcie więc dalej, a gdy dorośniecie, wszyscy będziecie gwiazdami. Dobra robota i bardzo dziękuję za zaproszenie" - mówiła do młodzieży.
Podczas wizyty Camilla była w doskonałym nastroju, dużo się śmiała i żartowała z uczniami. Nagle jedna z uczennic zadała jej dość nietypowe pytanie.
"Jesteś królową?" — zapytała 7-letnia Yemariam.
Camilla na chwilę zamilkła zdziwiona i odparła "To ja!" - była wyraźnie rozbawiona.
Żona Karola pytała także uczniów, czy może usiąść na stole oraz czy podniosą ją, gdy mebel się złamie.
Zobacz też:
Harry nigdy nie wybaczył Camilli. Tak ją upokorzył przed wszystkimi
Wieści ws. królowej Camilli nadeszły w ostatniej chwili. Jednak, stało się. To było kwestią czasu
