Sylwia Szostak i Akop Szostak nadal mają kontakt. Narzeczona zareagowała
Sylwia Szostak i Akop Szostak przez lata uchodzili za zgrane małżeństwo. Dopiero po czasie wyszło na jaw, że między nimi wcale nie jest tak kolorowo. Teraz każde z nich buduje swoje szczęście osobno. Nie ukrywają jednak, że nadal mają względem siebie wiele serdecznych uczuć.
"Mamy bardzo dobre relacje. (...) Mamy regularny kontakt, który jest bardzo dobry, który jest bardzo przyjacielski, kumpelski. Jakby komuś działa się jakaś krzywda, albo potrzebowałby pomocy, to jestem przekonana, że jedna i druga strona by sobie pomogła w każdej sytuacji" - mówiła Sylwia Pudelkowi.
Obecna narzeczona Akopa zareagowała na te doniesienia...
Michalina zareagowała na wypowiedź Sylwii Szostak
Michalina wyznała, że nie ma problemu z relacją partnera. Rozumie, że związek to historia, a ta, która połączyła go z Sylwią była szczególna:
"Jesteśmy dojrzali, a każdy związek to historia. Zwłaszcza po tylu latach" - skwitowała na Instagramie, gdy jeden z internautów zadał jej pytanie o tamten wywiad.
Michalina w internecie stawia na szczere komunikaty - również te związane z relacją. Ostatnio wyjawiła, że z Akopem połączyło ją coś niespodziewanego.
"Samo życie. I kiedy stwierdzisz, że nie chcesz być w związku, nagle pojawia się zabawny, trochę starszy, niski, łysy chłopak - totalne przeciwieństwo twojego dotychczasowego typu" - napisała w sieci.
Akop Szostak o miłości do nowej ukochanej. To dlatego szybko doszło do zaręczyn
Akop Szostak również tłumaczył swoim obserwatorom, czemu po tak krótkim czasie bycia singlem postanowił wejść w nowy związek i szybko się oświadczyć.
"Dawno nie pisałem o tym, co czuję, ale dziś chcę się tym z wami podzielić. Byłem wędrowcem, szukałem odpowiedzi na pytanie, które dręczyło mnie każdego dnia - "jak żyć dalej?". Tak bardzo pragnąłem ją znaleźć, że szukałem jej wszędzie. W rozmowach, w książkach, w spojrzeniach spotkanych po drodze… a jednak nigdzie nie mogłem jej odnaleźć. Byłem zagubiony, zmęczony... byłem tylko po to, by być. Bez sensu, bez zrozumienia. W chwili, gdy pogodziłem się z myślą, że tak już będzie - coś się zmieniło" - zwierzał się.
"To Ona. To Ty. Twoja obecność wniosła światło w moje ciemne myśli. Nie dlatego, że je zastąpiła, ale dlatego, że pomogła mi zobaczyć drogę, którą mogę iść samodzielnie. A dziś? Dziś czuję zapach domu. Czuję sens wstawania rano, błogość i spokój. Wiem, że mam w sobie siłę, by żyć dobrze, nawet gdybyś nie stała obok… chociaż wierze ze będziesz i cieszę się, że jesteś - bo Twoja obecność sprawia, że to, co mam w środku, rozkwita jeszcze bardziej" - zwrócił się do Michaliny.
Myślicie, że ceremonia już niedługo?
Czytaj też:
Kolejna wielka zmiana u Akopa Szostaka. Nagle go natchnęło i podjął decyzję
Sylwia Szostak dementuje plotki. Takie ma plany ws. nazwiska po mężu
U Akopa Szostaka dużo się dzieje. Właśnie przekazał coś takiego








