Grigoriewa pojawiła się w swoim rodzinnym kraju, aby zapowiedzieć tam koncert na rzecz organizacji charytatywnej "Give a Life". Przy okazji rosyjska gwiazda pokrótce wyjaśniła kulisy rozstania z 54-letnim Gibsonem, ojcem jej 5-miesięcznej córeczki Lucii.
"Mogę wam powiedzieć, że niedawno się rozstaliśmy. To stało się nagle" - oznajmiła Grigoriewa. "Niestety, nie mogę wam zdradzić powodu tej decyzji. Niedługo jednak wszystkiego się dowiecie" - zapewniła.
"A oto oficjalna wersja, tego co się stało: rozstaliśmy się za obopólną zgodą i będziemy wychowywać naszą córkę wspólnie. Ona przebywa obecnie pod opieką mojej mamy w Los Angeles" - dodała piosenkarka.
"Nikt nikogo nie porzucił. To wszystko odbyło się w przyjaznej atmosferze" - zdradził natomiast informator z otoczenia Gibsona dziennikarzowi portalu UsMagazine.com.
W kwietniu ubiegłego roku Mel Gibson złożył pozew o rozwód, kończący jego trwające 28 lat małżeństwo z Robyn Gibson. Para ma siedmioro dzieci. Wartość ich majątku przekraczała 900 milionów dolarów, co stanowiło rekord w kwestii podziału dóbr przy rozwodzie w historii Hollywood. 40-letnia Grigorieva ma także syna z byłym partnerem, aktorem Timothym Daltonem.
