Bruce Willis to aktor, którego nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Trudno znaleźć bowiem osobę, która nie widziałaby, albo nie słyszałaby chociaż o jednym filmie z jego udziałem. Jednym z najbardziej kultowych tytułów w jego karierze jest z pewnością "Szklana pułapka".
Ale nie tylko rola Johna McClane’a przyniosła mu rozpoznawalność. Willis przez wiele lat uznawany był za jedną z najjaśniejszych gwiazd kina akcji. Nie można zapomnieć o takich kreacjach jak: "Pulp Fiction", "Armagedon", czy "Szósty zmysł".
Wielu fanów pamięta również jego czarujący głos, który mogliśmy usłyszeć m.in. podczas wykonania utworu "Under the Boardwalk" zespołu The Drifters.
Bruce Willis kończy karierę
Kilka tygodni temu rodzina aktora przekazała jednak niepokojące wieści. Córki, żona i eksmałżonka Willisa opublikowały na Instagramie oświadczenie, z którego wynikało, że aktor z powodu pogarszającego się stanu zdrowia kończy karierę.
Jako rodzina chcieliśmy się podzielić informacją, że nasz ukochany Bruce ma problemy ze zdrowiem i niedawno zdiagnozowano u niego afazję, która wpływa na jego zdolności poznawcze. W związku z ciężkim stanem zdrowia Willis podjął decyzję o zakończeniu kariery aktorskiej
Afazja to trudna choroba, której przyczyną są uszkodzenia struktury mózgu. Chory nie jest w sanie wówczas mówić. Zdarza się również, że nie rozumie wypowiadanych do niego słów. W toku rozwoju choroby mogą pojawić się również problemy z pamięcią, a nawet zaburzenia połykania i widzenia.
Bruce Willis pierwszy raz publicznie od ogłoszenia afazji
Bruce całkowicie wycofał się z życia zawodowego, a ostatnio nie widywano go nawet publicznie. Dopiero po dwóch miesiącach od informacji, że jego stan zdrowia się pogorszył, paparazzi przyłapali go w Malibu.
Aktor zameldował się w luksusowym hotelu w Kalifornii i spędził weekend ze swoimi przyjaciółmi. Na najnowszych zdjęciach uwagę zwraca elegancki wygląd aktora. Paparazzi sfotografowali go w koszuli w kratkę i jasnych jeansach.
Zobacz też:
Małgorzata Rozenek-Majdan odsłania biust w skąpym stroju kąpielowym! Tego nie da się nie zauważyć...
Robert Janowski wyjawił powód odejścia Cugowskiego. Plotki się potwierdziły!
