Choć Angelina Jolie i Brad Pitt byli zaręczeni od ponad dwóch lat, ich ślub i tak zaskoczył wszystkich.
Parze udało się utrzymać datę i miejsce ceremonii w tajemnicy, a informacja o tym ważnym wydarzeniu w ich życiu w mediach pojawiła się dopiero dwa dni później.
Teraz aktor opowiedział o tym, jak czuje się jako mąż.
Wyznał, że jest z tego powodu bardzo szczęśliwy. Dodał również, że rodzina jest dla niego wszystkim.
"Oni znaczą dla mnie więcej niż ja sam dla siebie. Sądzę, że to jest idealna definicja miłości" - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Psychologies".
Opowiedział także o roli ojca, która jest dla niego bardzo ważna.
"To najpiękniejsze doświadczenie, jakie może spotkać mężczyznę.
Dzięki temu czuję się jak na najbogatszy człowiek na świecie.
Bardzo wiele znaczy dla mnie, że mogę pomagać im wybierać prawidłową drogę życiową" - wyznał.
Mężczyzna idealny?
Zobacz również:
