Jacek Borkowski zaręczył się
Jacek Borkowski długo szukał kandydatki na swoją czwartą żonę. Na szczęście los postawił na jego drodze Jolantę. Jak daje do zrozumienia aktor w rozmowie z „Twoim Imperium”, okoliczności ich pierwszego spotkania mogły sprawiać wrażenie, że w jego życie wtrąciło się przeznaczenie:
„Jola przyszła na mój koncert. Byliśmy w kontakcie później, ale nie spodziewaliśmy się, że połączy nas uczucie. Wszystko zmieniło się, gdy spotkaliśmy się w czerwcu tego roku”.
Jak ujawnia Borkowski, w swojej ukochanej dostrzega wyłącznie zalety. Ba, nawet podejrzewa, że jego wybranka w ogóle nie ma wad. Jak tłumaczy w tabloidzie:
"Jest mądra, atrakcyjna i we właściwym wieku. Nie muszę jej niczego tłumaczyć, ma duże doświadczenie życiowe i doskonale mnie rozumie. Zakochałem się prawdziwie, nie było więc po co zwlekać z zaręczynami".
Jacek Borkowski weźmie ślub kościelny
Borkowski nie ukrywa, że planuje poprowadzić narzeczoną do ołtarza, a nie przed oblicze urzędnika stanu cywilnego. Aktor ma do tego pełne prawo, bo jego pierwsze małżeństwo, zawarte w kościele, doczekało się formalnego orzeczenia o nieważności, z drugą żoną wziął tylko ślub cywilny, a trzecia, ukochana żona Borkowskiego, Magdalena, zmarła w wyniku zbyt późno wykrytej białaczki:
„Nie widzę innej możliwości, jak wziąć ślub i to kościelny. W końcu po śmierci Magdy jestem wdowcem, a Jola nigdy nie ślubowała, więc niż nie stoi na przeszkodzie” - tłumaczy aktor.
Jacek Borkowski: długo czekał na właściwą kobietę
Jacek Borkowski ma za sobą trudne lata. Szczęście odnalazł w trzecim małżeństwie, jednak skończyło się ono tragicznie. 14 stycznia 2016 roku trzecia żona Magdalena Borkowska zmarła w wieku zaledwie 42 lat.
Od tamtej pory aktor próbuje sprostać samotnemu ojcostwu, godząc je z pracą zawodową i sądową batalią z matką i siostrą zmarłej żony. Borkowski nie ukrywał w wywiadach, że krewne żony poddają w wątpliwość jego kwalifikacje jako ojca, a w dniu pogrzebu „zabezpieczyły” biżuterię po Magdalenie, wynosząc ją z domu aktora.
W międzyczasie Borkowski szukał nowej partnerki. Niestety, przy okazji epatował określeniami, które nie przystają dżentelmenowi. W wywiadach wspominał o „castingu na żonę”, ogłaszał, że „nie interesują go kobiety po 40-tce”. Z kolei Sylwię, jedną z kobiet, z którą się spotykał, nazwał w wywiadzie „za starą”.
Na szczęście pod adresem obecnej narzeczonej sypie komplementami, jak z rękawa...
Zobacz też:
Borkowski zaręczył się po 3 miesiącach związku. Wydało się, skąd ten pośpiech
Borkowski wywołał burzę, a teraz się tłumaczy. W tle kobiety i Strasburger
Jacek Borkowski: Burzliwe życie gwiazdora. Uciekł przed ślubem, dwa razy się rozwodził











