Paul David Hewson, bo tak naprawdę nazywa się wokalista U2, nie ma ostatnio dobrej passy.
Najpierw przeżył chwile grozy podczas lotu, a kilka dni później spotkała go kolejna przykra przygoda.
Muzyk wybrał się na przejażdżkę rowerową po Central Parku, podczas której niefortunnie się przewrócił.
W wyniku upadku Bono doznał kontuzji ręki. Zagraniczne media początkowo informowały, że to nic poważnego, choć nie obejdzie się bez operacji.
Teraz dowiadujemy się, że obrażenia, jakich doznał wokalista U2, były bardziej skomplikowane niż sądzono!
Magazyn "Rolling Stone" poinformował, że operacja, której został poddany artysta, trwała aż 5 godzin.
Jego ręka została złamana bowiem w sześciu miejscach.
Teraz z kolei Bono musi przejść intensywną rehabilitację, przez co na jakiś czas jest zmuszony zawiesić obowiązki zawodowe.
Życzymy szybkiego powrotu do pełni sił!
Zobacz również:
