Na swoim kanale na YouTubie Bianca podzieliła się z obserwatorami wskazówkami dotyczącymi kobiecej menstruacji.
Jej sprawdzony sposób na złagodzenie dolegliwości miesiączkowych to: ograniczenie spożycia kawy, alkoholu i cukru, a także ćwiczenia fizyczne i rezygnacja z palenia papierosów. Dodatkowo najnowszym odkryciem influencerki jest picie własnej krwi menstruacyjnej, do czego zachęca swoje fanki. "Istnieje jeszcze najnowszy sposób, czyli picie własnej krwi menstruacyjnej. To powinno skrócić czas trwania okresu, ponieważ pijąc krew przyswajasz wszystkie witaminy, które w przeciwnym razie byś straciła" - przekonuje na YouTubie. Jak przyznaje Ingrosso, sama jeszcze nie przetestowała tej rewolucyjnej metody, ale słyszała, że potrafi ona skrócić trwanie okresu do sześciu godzin. Rada celebrytki nie spodobała się internautom, którzy stwierdzili, że jest to jedynie zabieg marketingowy i próba zwrócenia na siebie uwagi. "Pij własny mocz, aby pozbyć się infekcji dróg moczowych. Jedz własne odchody, żeby pozbyć się biegunki. Czy myślisz, że dzięki takim radom też zostanę influencerką?" - pisze zdegustowana fanka. Słyszeliście kiedyś "dziwniejszą" radę?
***
